Rekordowy budżet i rekordowa strata

Koszykarska sekcja Realu Madryt odnosi ogromne sukcesy. W poprzednim sezonie podopieczni Pablo Laso sięgnęli po Euroligę i zdobyli mistrzostwo Hiszpanii. Jednak nie przekłada się to na wyniki finansowe. Budżet na sezon 2017/18 był rekordowo wysoki – 44,37 miliona euro. Żaden inny europejski klub nie może się pochwalić lepszym osiągnięciem. Drugie miejsce zajęła CSKA Moskwa (36,73 miliona). Rosjanie ucierpieli nieco na kursie rubla, co przełożyło się na finanse.

Real Madryt miał budżet przekraczający 44 miliony euro, ale wydatki były spore. 27,3 miliona zostało przeznaczone na wynagrodzenia dla zawodników i sztabu trenerskiego. Do tego należy dodać premie za zdobycie Euroligi i Ligi Endesa – 6,3 miliona. Łącznie zatem drużyna „kosztowała” 33,6 miliona, co stanowi ponad 75% budżetu. Nie licząc premii, pensje graczy i szkoleniowców wzrosły o 1,6 miliona w porównaniu do wcześniejszego sezonu.

Przychody również rekordowe
W sezonie 2016/17 sekcja koszykarska Realu Madryt wygenerowała przychód, który nie przekroczył 13 milionów euro. W poprzednim sezonie kwota ta wzrosła do 15,47 miliona, co jest wynikiem rekordowym, ale niewystarczającym do pokrycia kosztów. Przychody są osiągane z kilku źródeł: 6,89 miliona z umów sponsorskich z Universidad Europea, Betfairem i Movistarem; 4,78 miliona z karnetów i kas; 1,94 miliona z rozgrywek europejskich, 1,84 z transmisji telewizyjnych (prawa do Euroligi i Ligi Endesa posiada stacja Movistar+).

Zdobycie Euroligi łącznie dało Królewskim zarobek w wysokości około 4 milionów euro. W przychodzie nie uwzględniono również 1,959 miliona, które klub otrzymał za Lukę Dončicia. Klubowy budżet był rekordowy i wyniósł 44,37 miliona euro. Jednak strata sekcji koszykarskiej wyniosła aż 28,899 miliona. Jest to również wynik najwyższy w historii. Wpływ na to miała między innymi plaga kontuzji, przez którą klub był zmuszony do przeprowadzania transferów w trakcie sezonu. Strata jest o milion euro wyższa niż w naznaczonym sukcesami sezonie 2014/15. Wtedy wysokie premie mocno wpłynęły na wynik. Finansowo sekcja koszykarska Realu Madryt nie prezentuje się najlepiej, za to sportowo może zachwycać, czego dowodem są dwie Euroligi wygrane w ciągu czterech lat.