Oficjalnie: Isco pomyślnie przeszedł zabieg wycięcia wyrostka

Królewscy bardzo szybko zareagowali na silne bóle brzucha, które Isco zgłosił dzisiaj rano w Valdebebas. Lekarze zdiagnozowali, że piłkarz doznał ostrego zapalenia wyrostka robaczkowego. „Nasz zawodnik Isco pomyślnie przeszedł zabieg wycięcia wyrostka robaczkowego w szpitalu uniwersyteckim Sanitasu La Moraleja. Interwencja została przeprowadzona pod nadzorem służb medycznych Realu Madryt. Uraz pod obserwacją”, czytamy w drugim raporcie medycznym, jaki wydali dzisiaj Los Blancos na temat stanu zdrowia pomocnika.

Hiszpańskie media informują, że absencja Isco potrwa przez około miesiąc, lecz na ten moment nie sposób oszacować dokładnej daty powrotu piłkarza na boisko. Wszystko będzie uzależnione od tego, jak długo pomocnik będzie przebywał w szpitalu, jak szybko będzie goiła się rana po zabiegu i ile czasu spędzi na odpoczynku w domu. Dziennikarze zakładają jednak optymistyczny scenariusz, wedle którego Hiszpan wznowi treningi po przerwie reprezentacyjnej, która rozpocznie się za dwa tygodnie.

Na dziś pewne jest to, że Isco nie zagra w jutrzejszym meczu na Estadio Ramón Sánchez Pizjuán przeciwko Sevilli. Wykluczony jest też jego występ w sobotnich derbach Madrytu, spotkaniu z CSKA w Moskwie czy ligowej potyczce z Deportivo Alavés. Pomocnik na pewno nie uda się także na zgrupowanie reprezentacji Hiszpanii, a dopiero w trakcie jego trwania będzie można dokładniej oszacować, kiedy będzie zdolny do gry. Po jego zakończeniu Królewscy zagrają w lidze z Levante oraz w Champions League z Viktorią Pilzno. Klub po cichu liczy na to, że piłkarz postawi stopę na murawie już w którymś z tych meczów, choć bardziej realną datą wydaje się być Klasyk, który zaplanowano na 28 października.