MARCA: Campazzo o krok od powrotu do Realu
Argentyńczyk ponownie ma bronić barw madryckiego klubu i podpisać trzyletni kontrakt. Campazzo przez ostatnie pół roku był koszykarzem Crvenej zvezdy.
Fot. Getty Images
Echa historycznej remontady Realu Madryt w piątym meczu najbardziej emocjonujących play-offów Euroligi w historii jeszcze nie ucichły w WiZink Center. I długo jeszcze nie ucichną, a fani koszykarskiego zespołu Królewskich mogą mieć niebawem kolejny powód do radości. Wszystko to za sprawą ewentualnego powrotu Facundo Campazzo, który jest o krok od tego, aby ponownie bronić barw Los Blancos, informuje MARCA.
Ostatnie rozmowy rozgrywającego z klubem przyniosły efekt. Campazzo ma już na stole kontrakt na trzy sezony i rocznie miałby zarabiać trzy miliony euro brutto. Uwzględniając opodatkowanie i amortyzację klauzuli 2,6 miliona, którą wciąż jest winien, jego pensja netto wyniesie jednak nieco ponad milion. Ale to uczciwa cena za jednego z najlepszych point guardów, który w ostatnich latach grał na europejskich parkietach.
Należy jednak pamiętać, że ostatniej zimy także wiele mówiło się o sprowadzeniu Campazzo i rozmowy zmierzały we właściwym kierunku, ale w ostatniej chwili Juan Carlos Sánchez zaproponował inne warunki umowy i transfer nie doszedł do skutku, a Argentyńczyk trafił ostatecznie do Crvenej zvezdy i jego klauzula odejścia wynosi teraz… 50 tysięcy euro.
Facu miał w ostatnich miesiącach znacznie lepsze oferty. Niektóre kluby euroligowe proponowały mu nawet 12 milionów netto za kolejne trzy sezony, ale przeważyła chęć powrotu do stolicy Hiszpanii. Argentyńczyk od dłuższego czasu myślał o ponownej grze dla Realu Madryt, ponieważ jego przygoda z NBA okazała się nieudana. O ile w barwach Denever regularnie pojawiał się na parkiecie, o tyle jego występy dla Dallas można policzyć na palcach obu rąk, a gra w Serbii miała być tylko krótkim przystankiem.
Jego rodzina również chciała powrotu do Madrytu, gdzie wciąż mają swój dom. Członkowie sztabu trenerskiego oraz byli koledzy z drużyny wysyłali mu też wiadomości, próbując przekonać go do powrotu, co wkrótce ma się wydarzyć.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze