„Nic nowego na Bernabéu”
Po meczu Atlético publicznie narzekało na sędziego i Gila Manzano za pośrednictwem mediów społecznościowych. Robili to także piłkarze Atleti oraz menadżer drużyny.
Fot. Getty Images
Atlético Madryt kolejny raz nie zdołało wygrać derbów na Santiago Bernabéu i znów wyraża swoje niezadowolenie już po spotkaniu. Sekundy po tym, jak Gil Manzano zasygnalizował koniec spotkania, przekaz ze strony rywali Królewskich był prosty: „Nic nowego na Bernabéu”, napisali krótko Los Colchoneros w mediach społecznościowych, co miało być nawiązaniem do wyrzucenia z boiska Ángela Correi w drugiej połowie meczu.
Así está la pierna de nuestro 'agresor'.
— Atlético de Madrid (@Atleti) February 25, 2023
Seguimos sin novedades en el Bernabéu. pic.twitter.com/mFGvI87tD9
Wczorajsi rywale Los Blancos wyrażali też niezadowolenie po poprzednich derbach, które miesiąc temu odbyły się na stadionie Królewskich w ramach Pucharu Króla. Wówczas Atleti narzekało, że arbiter nie pokazał czerwonej kartki Daniemu Ceballosowi. Tym razem znów opuścili Santiago Bernabéu bez zwycięstwa i z oczami skierowanymi na sędziego, który już od momentu jego nominacji trafił na ich celownik. W przeszłości Gil Manzano wielokrotnie prowadził już mecze Atlético i pokazywał czerwone kartki João Félixowi czy Diego Coscie. Zdaniem Los Colchoneros niesłusznie wyrzucał też z boiska Mario Suárez i Gabiego w 2015 roku.
Kilka minut po wczorajszym meczu Atleti opublikowało też zdjęcie nogi Correi i podpisało je w ten sposób: „Tak wygląda noga naszego «agresora». Na Bernabéu cały czas to samo”. Na sędziowanie po meczu narzekał także Jan Oblak, który ironicznie sugerował, aby jego zespół zaczynał już kolejne derby z Realem w osłabieniu. Swoją opinię w mediach społecznościowych wyraził również Koke: „ZAWSZE I JAK ZAWSZE. Honor dla tej drużyny i dla wszystkich naszych zawodników”.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze