Gil Marín: Wczoraj znów było to samo, to godne pożałowania!
Dyrektor generalny i współwłaściciel Atlético Madryt ponownie zabrał oficjalnie głos w sprawie sędziowania w meczu z Realem Madryt. Oficjalna strona Atleti opublikowała wypowiedzi Miguela Ángela Gila Marína.
Fot. twitter.com
– Drużyna? Wykonali świetną robotę, z dużą solidarnością, co w połączeniu z talentem, jaki mamy, oznaczało, że byliśmy bardzo blisko wygrania meczu. Bardzo chciałbym wiedzieć, co by się stało, gdybyśmy zagrali całe 90 minut jedenastoma zawodnikami. Domyślam się, że podobnie jak miliony widzów na całym świecie, którzy oglądali ten mecz, ale niestety zostaliśmy z niedosytem.
– Wyrzucenie Correi? Nie warto się dłużej upierać. Powiedziałem to kilka tygodni temu i podtrzymuję to słowo w słowo. Wczoraj znów było to samo. To godne pożałowania! Zawsze cierpimy z powodu tego typu działań przeciwko tej drużynie przez stałą presję wywieraną na personel sędziowski. To nieracjonalne, że sędziemu tak trudno jest wyrzucić jednego z zawodników, nawet jeśli gra jest czysta i nie ma miejsca na interpretację, jak to miało miejsce w naszym ostatnim meczu na tym samym terenie, i że wczoraj tak łatwo było niesprawiedliwie wyrzucić Ángela Correę.
– Mecze z Realem? Po ostatnich derbach postanowiłem publicznie podzielić się swoją opinią i właśnie za to otrzymałem wiele krytyki i dyskwalifikacji z różnych stron. Z wielu grup otrzymałem jednak niezliczoną ilość prywatnych wyrazów wsparcia. Szczególnie podobały mi się te, które pochodziły od pracowników mediów i byłych sędziów, ponieważ lepiej niż ktokolwiek inny zrozumieli moje potępienie systemu, który nie jest sprawiedliwy i który próbuje wpływać na decyzje ludzi, którzy powinni być bezstronnymi sędziami. Wiem, że wiele osób jest przeciwnych temu, abyśmy potępiali system, który jest niesprawiedliwy, ale nie możemy normalizować tego, co jest nienormalne. Odmawiam przyzwyczajenia się do takich sytuacji, mimo że przez lata stały się one niestety nawykiem. Nie próbuję znaleźć wymówek, aby usprawiedliwić wczorajszy wynik, po prostu pokazuję, że mamy tego dość.
– Negreira i Barcelona? Uczciwość rozgrywek nie może być podawana w wątpliwość. Jeśli kibice będą kwestionować uczciwość gry, to wszyscy z niej wypadniemy. W ciągu ostatnich kilku tygodni mieliśmy dostęp do bardzo istotnych informacji, które wymagają poważnego zbadania. Nie mamy innego wyjścia, jak tylko dotrzeć do sedna tej sprawy. Tego domagały się wszystkie kluby La Ligi z wyjątkiem dwóch: klub, w którym ma być prowadzone śledztwo i jeden inny. Jestem przekonany, że nasz futbol zasługuje na to, byśmy wszyscy pracowali razem, by nie było ani jednej wątpliwości czy podejrzeń. Zamierzam nadal to robić i mam nadzieję, że przynajmniej w tej kwestii wszyscy możemy się zgodzić.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze