Al-Khelaïfi i Leonardo wywierali w przerwie presję na arbitrze?

Pierwszy taką informację podał Miguel Angel Toribio z Radio MARCA w trakcie relacji z meczu. „Al-Khelaïfi i Leonardo zeszli w przerwie, by wywrzeć nacisk na Orsato po jego sędziowaniu w pierwszej połowie. Świadkami były osoby z UEFA”, przekazał dziennikarz.

Po chwili podobną wiadomość przekazał Javier Herráez z radia SER, także na żywo w trakcie spotkania. „Mówią mi, że w przerwie Leonardo i Al-Khelaïfi, dyrektor sportowy i prezes PSG, zeszli na dół i krzyczeli oraz wywierali presję na Orsato. Itturalde [ekspert sędziowski SER], wiemy, że to twój dobry przyjaciel, więc masz pracę do zrobienia i musisz to sprawdzić. Jednak tak mi mówią, że w przerwie oni zeszli na dól, zachowywali się bardzo brzydko i narzucili presję na sędziego”. Po chwili tę informację podała także Arancha Rodríguez z radia COPE.

Trudno uwierzyć w te informacje, ale są one podane przez sprawdzonych dziennikarzy i zapewniamy, że padły na antenach tych rozgłośni w trakcie relacjonowania meczu w Paryżu. Trudno też stwierdzić, o co pretensje mogli mieć liderzy PSG. Być może chodzi o pokazanie żółtej kartki Marco Verrattiemu za dosyć miękki faul na Casemiro, ale można wyróżnić, że kilka minut wcześniej arbiter pokazał także kartonik Brazylijczykowi za jego faul na Leandro Paredesie, przez co wykluczył go z występu w rewanżu.

Powyższe zdjęcie nie pochodzi z wczorajszego meczu.

AKTUALIZACJA 15:21 W popołudniowych wiadomościach sportowych Jugones w telewizji La Sexta przekazano, że działacze PSG pojawili się pod drzwiami do szatni sędziów przed zakończeniem pierwszej połowy i gdy pojawił się tam sędzia, mocno skrytykowali jego pracę.