Advertisement
Menu
/ elmundo.es

Uraz Benzemy uwypukla problem

Uraz Karima Benzemy może skończyć się jedynie na strachu. Francuz może wyrobić się na mecz z Athletikiem, jednak trudno w pewien sposób się nie niepokoić. Francuz ma już bowiem w nogach aż 2359 minut w tym sezonie.

Foto: Uraz Benzemy uwypukla problem
Fot. Getty Images

34-latek jest z jednej strony dopiero szóstym najczęściej używanym przez Ancelottiego graczem, jednak gdyby Karim występował na przykład w Atlético, nad nim byłby tylko Oblak (2700 minut). W Barcelonie wyżej od niego znajdowaliby się natomiast jedynie Busquets (2582) i Ter Stegen (2490). Real ma na koncie dwa mecze więcej niż obaj odwieczni rywale – jeden w lidze oraz finał Superpucharu Hiszpanii. Tak czy inaczej, różnice wydają się i tak bardzo zauważalne.

Jeśli zawęzimy kryterium do piłkarzy po trzydziestce, Benzema ma na koncie najwięcej minut w zespole. Całościowo wyprzedzają go Courtois, Alaba, Militão, Vinícius i Casemiro. Kroos i Modrić zaliczyli natomiast równowartość pięciu spotkań mniej. Przepaść jest zatem olbrzymia. Trener wymaga od Karima wszechobecności, a różnica w stosunku do poprzednich lat polega na tym, że napastnik wrócił przecież do reprezentacji. Benzema działa na dwóch frontach po raz pierwszy od sześciu lat. Ponowne pojawienie się w kadrze narodowej z pewnością dobrze wpłynęło na jego morale, ale z drugiej strony nie pomaga mu w regeneracji.

Atakujący Królewskich jest punktem odniesienia w Realu Madryt oraz w Europie. Na ten moment Karim jest najlepszym strzelcem w Hiszpanii (17 goli) i zarazem drugim najlepszym asystentem (7). Nic dziwnego, że Carlo tak kurczowo się go trzyma. Problem polega jednak na tym, że w razie konieczności w drużynie nie ma godnego zmiennika. Jović po wielu miesiącach wciąż się nie zaadaptował, a Mariano jedyną rzeczą, którą robi, to odmawianie transferu. Dość wymowne były słowa szkoleniowca po remisie z Elche. Włocha spytano o bramkę Militão zdobytą głową. – Éder jest naszym najlepszym człowiekiem od wykończenia głową. Nasi napastnicy nie mają charakterystyki typowych lisów pola karnego – stwierdził dość zaskakująco. Można było w tych słowach wyczuć nawet pewną nutę rezygnacji.

Kiedy Benzema jest do dyspozycji, zespół ma zarówno napastnika od wykończenia, jak i od rozegrania i napędzania akcji. Od momentu odejścia Cristiano zdecydowanie poprawił on swoją skuteczność pod bramką. Wyznanie Ancelottiego pokazuje jednak, że strzelanie goli nie jest pierwszą w kolejności rzeczą, jakiej trener oczekuje od atakującego. W swojej wypowiedzi bardziej odnosił się też raczej do Viníciusa, Rodrygo czy Asensio. Również Hazard czy Bale nie należą do typowych snajperów.

W meczu z Elche Carletto znów pokazał swoje przywiązanie do konkretnych nazwisk i opory przed rotacjami. Tak naprawdę tylko pojawienie się w wyjściowej jedenastce Hazarda jakkolwiek łamało dotychczasowy schemat. Na początku Ancelotti korzystał z większej liczby opcji, ale było to spowodowane raczej procesem poszukiwania żelaznej jedenastki. Gdy już ją znalazł, konkretni piłkarze zaczęli kumulować coraz więcej i więcej minut w nogach.

Ciekawie prezentuje się zwłaszcza jedna statystyka. Gdyby zebrać łączną liczbę minut 10 najczęściej grających zawodników, w Realu wynosi ona 22463. W Atlético jest to 19573 minut, w Barcelonie zaś 19106. Najczęściej grający w polu w barwach Katalończyków Busquets w Realu zajmowałby szóste miejsce. Ancelotti zdaje sobie sprawę, że uparte stawianie na tych samych graczy było jednym z powodów fiaska w jego drugim sezonie pierwszego etapu w stolicy Hiszpanii. Dziś jednak pytany o rotacje znów jedynie podnosi brew. A przecież za pasem arcytrudne starcia w Lidze Mistrzów czy Pucharze Króla. Zobaczymy, jaką taktykę w kolejnych tygodniach obierze 62-latek.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!