2024.11.17, 16:00
5
Eugenio Martínez Bravo marzył o zostaniu prezesem Realu Madryt. W 2007 roku, w bardziej burzliwych czasach, przygotował swoją kandydaturę, aby to osiągnąć. Nie udało mu się – powrócił Florentino, a tamta niestabilność przekształciła się w monolityczne rządy, pozbawione jakiejkolwiek opozycji. Odpowiedzialny za rozwój i ekspansję w Kreab Worldwide, jest socio Realu Madryt i chciałby być częścią zgromadzenia – organu kontrolnego klubu – ale nie może. W rozmowie z Relevo wyjaśnia dlaczego oraz dzieli się swoimi obawami dotyczącymi funkcjonowania instytucji.