Osasuna rozważa zaskarżenie meczu z Barceloną z powodu nieuprawnionego występu Iñigo Martíneza

Mecz Barcelony z Osasuną może mieć dalszy ciąg. Jak poinformowało radio Cadena COPE, dział prawny klubu z Pampeluny rozważa możliwość zaskarżenia spotkania z powodu nieuprawnionego występu Iñigo Martíneza. Osasuna powołuje się na artykuł 5 przepisów FIFA, który określa, ile czasu musi minąć, zanim zawodnik może ponownie zagrać w barwach klubowych po kontuzji uniemożliwiającej mu udział w zgrupowaniu reprezentacji.

– Jeśli zawodnik nie stawi się na zgrupowanie lub je opuści z powodu kontuzji, nie może występować w meczach klubowych przez pięć dni od ostatniego spotkania w ramach międzynarodowego okna, chyba że federacja narodowa wyrazi na to wyraźną zgodę – stanowi wspomniany artykuł. Hiszpania grała z Holandią w niedzielę, a zatem od ćwierćfinału Ligi Narodów minęłyby cztery dni. Osasuna analizuje teraz, czy Iñigo Martínez został oficjalnie zwolniony przez federację. To może być kluczowe.

Obrońca nie mógł odpowiedzieć na powołanie od De la Fuente, ponieważ doznał urazu w meczu z Atlético. – Iñigo Martínez nie weźmie udziału w zgrupowaniu reprezentacji Hiszpanii z powodu stanu zapalnego w prawym kolanie, o czym poinformował klub FC Barcelona w przesłanym raporcie medycznym. W jego miejsce Luis de la Fuente powołał Deana Huijsena z AFC Bournemouth, który pierwotnie znajdował się w kadrze U-21 powołanej przez Santiego Denię – głosił wówczas komunikat Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej. Martínez pozostał w Barcelonie, gdzie przechodził rehabilitację, a w poniedziałek wrócił do treningów z drużyną. W meczu z Osasuną wybiegł w podstawowym składzie.

Iñigo Martínez stał się kluczowym elementem w centrum defensywy Barcelony. Bask ponownie znalazł się w wyjściowym składzie na mecz z Osasuną, tym razem w parze z Ericiem Garcíą. Linia środkowych obrońców była szczególnie osłabiona w starciu z zespołem Vicente Moreno – Ronald Araújo wrócił do Barcelony dopiero w środę wieczorem, a Pau Cubarsí miał za sobą tylko jeden trening po kontuzji odniesionej w pierwszym meczu z Holandią.