Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Roberto Carlos: Real Madryt to wzór dla wszystkich innych klubów

Roberto Carlos był głównym bohaterem czwartego i ostatniego dnia Białego Tygodnia organizowanego przez Uniwersytet Realu Madryt i Universidad Europea. Spotkanie poprowadził Emilio Butragueño, dyrektor ds. relacji instytucjonalnych w Realu Madryt. Przedstawiamy wypowiedzi byłego piłkarza, a obecnego ambasadora Realu Madryt.

Foto: Roberto Carlos: Real Madryt to wzór dla wszystkich innych klubów
Emilio Butragueño i Roberto Carlos. (fot. realmadrid.com)

– Real Madryt sprawił, że rozwinąłem się jako człowiek i jako zawodowiec. Jestem za to wszystko wdzięczny. Praca w tym klubie to coś najlepszego – zarówno wcześniej jak grałem, jak i teraz będąc ambasadorem. Dużo da się nauczyć z tego, co Real Madryt reprezentuje poza boiskiem. Real Madryt jest odnośnikiem dla każdego człowieka i jestem uprzywilejowany, że mogę to wszystko przeżywać tutaj od środka i cieszyć się futbolem.

– Mój etap w Realu Madryt? Dla dziecka opuszczającego Brazylię z nadziejami na stworzenie historii gra w reprezentacji Brazylii i w Realu Madryt była marzeniem, które stało się rzeczywistością. To było trudnych jedenaście lat, ponieważ gra w Realu Madryt nie była taka łatwa. Ludzie myśleli, że świat futbolu jest łatwy, a tutaj, w Realu Madryt wymagania są bardzo duże, ponieważ zawsze trzeba wygrywać.

– Ciepło ze strony kibiców? Doświadczam go z wielką radością i z maksymalną intensywnością. Zawsze trzeba zachowywać radość, skromność i dobrze traktować wszystkich ludzi. Dobrze się bawię podróżując, ponieważ ludzie wciąż mnie pamiętają, a to dobry znak. Praca jako ambasador dużo dla mnie znaczy, pokazuje, że stworzyliśmy piękną historię na boisku. To nagroda za to, jakim Roberto Carlos jest człowiekiem i jakim był piłkarzem.

– Liga Mistrzów? Gdy mówi się o Pucharze Europy, to mówi się o Alfredo Di Stéfano, Puskásu, Gento… My nie podchodziliśmy do tego z obligacją zwycięstwa, ale w tamtych czasach została stworzona drużyna do wygrania La Ligi i Ligi Mistrzów. Wszystko przebiegło bardzo szybko, ja nie byłem przygotowany na Puchar Europy, w Brazylii oglądałem te rozgrywki tylko w telewizji. I z dnia na dzień widzisz siebie wychodzącego na stadion w Amsterdamie mając przed sobą puchar. To był mój pierwszy finał Pucharu Europy, mierzyliśmy się z wielkim Juventusem, ale mieliśmy silną drużynę, aby wygrać i wtedy ponownie zaczęliśmy przeżywać sen w tych rozgrywkach. Za moich czasów zaczęliśmy od La Séptimy, a teraz mamy La Decimoquintę. Gra w tych rozgrywkach jest czymś spektakularnym. Łatwo jest tam grać, ale trudno wygrywać.

– Gdy opuszczasz Brazylię, to musisz zrozumieć, że skoro jesteś w Realu Madryt, to dlatego, że jesteś dobry w tym, co robisz. Innymi słowy, jesteś dobry we wszystkim. Ponadto bardzo szybko adaptujemy się do europejskiej kultury. W Realu Madryt musisz podjąć większy wysiłek, ponieważ oczekują od ciebie więcej zarówno na, jak i poza boiskiem. To wzorcowy klub, to przykład dla wszystkich innych klubów. Wychowanek ma w nim wszystko, aby się rozwijać i aby na koniec swojej kariery móc powiedzieć: „Żyłem w Realu Madryt”. Gdy odszedłem w 2007 roku, to bardzo tęskniłem. Tutaj zawsze masz tę zwycięską ideę, zawsze masz grać dobrze. To ma tylko Real Madryt, to coś niesamowitego.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!