Advertisement
Menu
/ marca.com

„Małe zaangażowanie Hazarda”

Carlos Carpio, zastępca redaktora naczelnego dziennika MARCA, w swoim najnowszym artykule na blogu La Tribuna y Los Tribuneros, dzieli się swoją opinią na temat sytuacji Edena Hazarda

Foto: „Małe zaangażowanie Hazarda”
Fot. Getty Images

Ubiegły sezon zakończył się dla Realu Madryt 7 sierpnia. Tamtego dnia Królewscy przegrali 1:2 z Manchesterem City i odpadli z Ligi Mistrzów. Wspominając ten mecz, do głowy przychodzą dwa potężne błędy Varane’a, gra dwóch Belgów, De Bruyne i Courtois, którzy byli najlepsi w swoich zespołach, przejście obok meczu Hazarda, którego w 83. minucie zmienił Jović, a Vinícius nie rozegrał ani minuty. Dziwne.

Bieżący sezon rozpoczął się od wyjazdów reprezentantów na zgrupowania swoich kadr bez nawet dnia treningu ze swoim klubem. Niemniej, po trzech dniach treningów z kadrą Belgii w ubiegły piątek Courtois nie poleciał do Danii i wrócił do Madrytu, by rozpocząć przygotowania do sezonu pod okiem Zidane’a. Ustalił to z selekcjonerem, Roberto Martínezem. Z drugiej strony Hazard, który nie zagrał ani z Danią, ani z Islandią, wolał zostać z Belgami, zamiast rozpocząć zajęcia z klubem.

Największym problemem Hazarda nie jest jego prawa kostka, na którą według Roberto Martíneza „będzie musiał uważać przez całą swoją karierę”. Jego problemem jest to, że po całkowicie zawalonym pierwszym sezonie nie zdaje sobie sprawy, co oznacza gra w Realu Madryt. Dlatego martwi brak zaangażowania zawodnika, który został sprowadzony za niebagatelne pieniądze, by być gwiazdą projektu. Umiejętności nie można mu odmówić, jednak z tą mentalnością trudno mu będzie odnieść sukces.

Kolejnym problemem jest to, że dopóki Hazard będzie grał i nie będzie w formie, to będzie zajmował miejsce i odbierał szansę młodym, którzy przynajmniej mają ambicje. Przede wszystkim Viníciusowi, ale też Rodrygo, Ødegaardowi i Asensio… Zidane sporo zaryzykuje w zarządzaniu minutami, jeśli postawi wyżej status zawodnika niż codzienną pracę. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!