Thompkins: Chcę dalej grać w najlepszym klubie w Europie
Amerykanin udzielił wywiadu klubowej telewizji po podpisaniu nowego kontraktu, który będzie obowiązywał do 2022 roku. Mówił, że nie zmieniła się jego chęć do gry w koszulce Królewskich.
Fot. Getty Images
– To przedłużenie kontraktu jest dla mnie wyjątkowe. Jestem wzruszony, wdzięczny i myślę tylko o wygrywaniu. Nawiązałem wielkie przyjaźnie ze wszystkimi tutaj, dyrekcją sportową, drużyną… Dla mnie dalsza gra w tym prestiżowym klubie jest wyjątkowe. Pozostanie w najlepszym klubie w Europie jest wszystkim, czego chcę.
– Kiedy przychodziłem, miałem nadzieję, że zostanę tutaj na długo i będę grał każdy mecz na maksymalnym poziomie. To się nigdy nie zmienia. W pewnym momencie to przekształciło się w coś rodzinnego. Wiem, czego się ode mnie oczekuje i czego wszyscy oczekują od tej drużyny – by wygrała wszystko. Mam tylko nadzieję, że będę mógł pomóc.
– Niestety nie możemy grać w normalnych okolicznościach, ale jako profesjonaliści musimy być gotowi na wszystko. Wiem, że turniej finałowy odbędzie się w najlepszym możliwym miejscu. Wiem też, że Real Madryt zrobi wszystko, co się da, żeby o nas zadbać. Nadszedł moment, by przygotować się mentalnie do zwyciężania.
– Décima? To jest jeden z moich najlepszych momentów. Byliśmy zjednoczeni i solidni przez cały sezon. Przygotowaliśmy się na bitwę i do tego mieliśmy też nieco potrzebnego szczęścia. Zwycięstwo w najlepszych europejskich rozgrywkach jest dla mnie największą radością.
– Myślę, że drużyna musi czuć dumę, bo staliśmy się rodziną i doskonale wiemy, gdzie każdy z nas jest na boisku, by wykonać swoją pracę. Sądzę, że to jest przyczyna tego, że zdobyliśmy tyle tytułów w ostatnich latach. Jeśli masz grupę zawodników, którzy odnoszą sukces i ją zatrzymasz, nie ma powodu, żeby sukces się nie utrzymywał.
– Moje cele pozostają takie same – wygrać wszystko. Euroligę, mistrzostwo Hiszpanii, Puchar Króla i Superpuchar w każdym sezonie. To jest cel i tego się od nas oczekuje. Te same cele i te same tytuły.
– Laso wymaga tylko ode mnie, żebym był przygotowany, kiedy będzie mnie potrzebował. Jestem jednym z zawodników, którzy grają tutaj kilka lat. Pablo wierzy we mnie, gdy znajduję się na parkiecie i wie, co mogę zrobić, żebyśmy zdobywali tytuły. Moją pracą jest lepsza gra w każdym sezonie.
– Życie w Madrycie jest niesamowite. Miasto, pogoda i ludzie są niesamowici. Moja rodzina cieszy się tym miastem. Już mogę pojechać w każde miejsce Madrytu bez nawigacji, to mój drugi dom. Moja córka tu się urodziła i mój syn też się tu urodzi. Mam wielką więź z kibicami i mój hiszpański staje się coraz lepszy. Czuje się komfortowo.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze