Najlepsza obrona od 1988 roku
Po 18 kolejkach ligowych Real Madryt ma na koncie tylko 12 straconych bramek. Jest to drugi najlepszy wynik w historii klubu. Aby znaleźć takie same liczby, trzeba by się cofnąć do sezonu 1987/88.
Fot. Getty Images
Mówi się, że jeśli masz pecha pod bramką rywala i w żaden sposób nie potrafisz strzelić gola, to chociaż sam zachowaj czyste konto. I wydaje się, że właśnie z takiego założenia wychodzi Real Madryt w obecnym sezonie ligowym. Po rozegraniu 18 kolejek Królewscy mają na koncie tylko 12 straconych bramek. Nie jest to najlepszy wynik w La Lidze, gdyż pod tym względem liderem jest Atlético Madryt (10 puszczonych goli), ale aby znaleźć podobne liczby w wykonaniu defensywy Realu Madryt, trzeba by się cofnąć aż do sezonu 1987/88.
Dokładnie 31 lat minęło od ostatniego razu, gdy Królewscy po 18 kolejkach stracili tylko 12 bramek. Wówczas na bramce stał Francisco Buyo, a cały ligowy sezon zakończył się z 26 straconymi bramkami. Od tamtej pory przez szatnię Realu Madryt przewijali się tacy bramkarze jak Iker Casillas, Santiago Cañizares, Bodo Illgner czy Keylor Navas, ale żaden z nich nie był w stanie osiągnąć takiego wyniku, jaki w obecnych rozgrywkach notują Thibaut Courtois i Alphonse Areola.
Courtois rozegrał w sumie 15 ligowych spotkań i siedmiokrotnie zachowywał czyste konto, natomiast Areola ma na koncie 3 ligowe występy i raz nie musiał ani razu sięgać po piłkę do siatki. Obecny wynik jest jednocześnie drugim najlepszym w całej historii klubu. Rekordami są sezony 1961/62 i 1971/72, w których po 18 kolejkach Królewscy mieli na koncie tylko 11 straconych goli.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze