Advertisement
Menu
/ marca.com

Wspaniały tydzień Rodrygo

W ciągu zaledwie kilku dni Rodrygo strzelił gole w pierwszej drużynie i w Castilli. Dzięki tym dobrym występom zdołał poprawić swoją pozycję w klubie i zebrał sporo pochwał.

Foto: Wspaniały tydzień Rodrygo
Fot. Getty Images

 

„Jego przyjęcie piłki było zajebiste…”, w ten sposób Zidane podsumował debiut Rodrygo w oficjalnym meczu pierwszej drużyny. Brazylijczyk nie tylko zaliczył pierwszy występ, ale również okrasił go pięknym golem. Trzy dni później, w innej scenerii, na Alfredo Di Stéfano i pod czujnym okiem Raúla ponownie zaprezentował się z najlepszej strony. „Rodrygo ma wszystko: umiejętność zdobywania bramek, tworzenia sytuacji, poświęcania się dla drużyny”, powiedział szkoleniowiec Castilli. Dwie legendy Realu Madryt mówiące w samych superlatywach o młodym zawodniku.

Nie są to puste słowa. Brazylijczyk przeżył tydzień marzeń po trudnych początkach w Madrycie – najpierw doznał kontuzji, później nie było dla niego miejsca w składzie, a następnie zadebiutował w Castilli, mimo że jest członkiem pierwszej drużyny. Jednak to wszystko jest już przeszłością. Rodrygo zaczął trafiać do siatki zarówno w ekipie Zidane’a, jak i w zespole Raúla.

Złe wspomnienia uleciały w ciągu jednego tygodnia. W środę Rodrygo zadebiutował na Santiago Bernabéu i zrobił to w galaktycznym stylu. Pojawiły się głosy, które porównywały go z pierwszym meczem jego rodaka Ronaldo. 18-latek nie potrzebował dużo czasu. Wystarczyło pierwsze przyjęcie piłki, żeby zademonstrować madridistas, że ma odpowiednią jakość do noszenia białej koszuki. Później ruszył biegiem w kierunku bramki, prowadził piłkę z ogromną łatwością, dotykając ją pięciokrotnie. Szóstym kontaktem był już strzał, który wpadł do siatki rywali.

Znakomity występ nie wystarczył, by otrzymać powołanie na derby Madrytu. „Nic się nie zmienia. On jest zawodnikiem pierwszego zespołu i cieszę się z jego debiutu, ale on zdaje sobie sprawę, że trzeba krok po kroku iść do przodu. Taką decyzję podjęliśmy wcześniej i zobaczymy, co zrobimy w kolejnym meczu. W tej kolejce zagra w Castilli i on jest tym zachwycony”, tłumaczył Zidane. Tak też się stało. Rodrygo zaprezentował się na Alfredo Di Stéfano.

Jego pierwszy kontakt z drużyną rezerw pozostawił mieszane uczucia. Zadebiutował w starciu z Langreo i nie miał najlepszego dnia, marnując nawet rzut karny. Jednak o tych złych chwilach może już zapomnieć. W kolejnym występie wybiegł na boisko zaprezentować swoje najlepsze cechy i udało mu się to. Znów popisał się znakomitą kontrolą nad piłką, położył na ziemi zawodnika Rayo Majadahonda i z bardzo ostrego kąta trafił do siatki. „Rodrygo ma ogromną jakość. Klub na niego postawił, tak jak w poprzednim na Viníciusa i teraz Rodrygo dzieli obowiązki między pierwszą drużyną i Castillą”, zapewnił Raúl.

Rodrygo zmienił opinię o sobie zaledwie w ciągu jednego tygodnia. Z zawodnika bez miejsca w kadrze pierwszej drużyny czy Castilli stał się kluczowym graczem dla Raúla i dobrą opcją dla Zidane’a. W klubie wszyscy są bardzo zadowoleni z jego postawy. „On musi tylko myśleć o rozwoju i pokonywaniu kolejnych przeszkód”, zakończył szkoleniowiec Castilli.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!