Solari: Rywalizacja wewnątrz sprawia, że ekipy stają się wielkie
Kilka słów od trenera z wywiadów telewizyjnych
Santiago Solari po meczu z Valencią udzielił wywiadów telewizjom Movistar+ i RealMadrid TV. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi trenera Realu Madryt z tych rozmów.
– Poradziliśmy sobie doskonale, wchodząc w ten mecz z wielką koncentracją i intensywnością. Zrobiliśmy co trzeba, by wygrać z naprawdę ciężkim rywalem, który potrafi bronić się w tak dobry sposób i który jest groźny w kontrze. Kontrolowaliśmy grę i szukaliśmy gola w każdy sposób, skrzydłami czy środkiem. Trzeba było rozegrać taką pierwszą połowę i ogólnie taki mecz. To normalne, że w drugiej części spotkanie było bardziej wyrównane, bo oni musieli zacząć naciskać.
– Druga połowa to efekt zmęczenia pressingiem czy nacisku Valencii? Uważam, że to mieszanka obu tych spraw. Valencia musiała zacząć ryzykować i to robiła. Zagrali sporo długich piłek, ale też ruszyli do przodu, podejmując ryzyko. Tak dzieje się w piłce, gdy ktoś wychodzi na prowadzenie. Wtedy trzeba i się chronić przed stratą bramki, i szukać drugiego trafienia. Nie można pozwolić, by rywal urósł. Oczywiście naciskali, bo musieli, ale nasi zawodnicy byli wspaniali. Wszyscy zaprezentowali się świetnie ze strony indywidualnej, ale także jako zespół.
– Postawa Llorente a przyszła rywalizacja z Casemiro? To coś fantastycznego. Rywalizacja wewnątrz sprawia, że ekipy stają się solidne i wielkie. Wielkie kluby występują w sezonie w wielu rozgrywkach, a to oznacza wiele meczów. Dlatego tak ważne jest, by każdy z zawodników czuł się dobrze, był radosny i był dostępny w momencie, gdy ma zagrać. Marcos taki był i stanął na wysokości dwóch wielkich spotkań, w jakich wystąpił.
– Sytuacja Bale'a? Był zmęczony i poczuł jakiś dyskomfort, ale wykonał wielki wysiłek. Tak było też w Eibarze, gdzie mieliśmy brzydki mecz, ale też tam trzeba było pracować i on to robił w obronie. Podobnie było w Rzymie, gdzie zagrał świetnie, szczególnie w drugiej połowie. Tak było też dzisiaj. Poświęcał się i to normalne, że jest wyczerpany.
– Kibice wymagają od Bale'a więcej? Ta publiczność zawsze wymaga więcej. Wymaga więcej od nas wszystkich. Ja jednak wolę wskazać na tych, którzy się dzisiaj wyróżniali. Karim rozegrał mecz z imponującą hojnością. Llorente też zaliczył wielkie spotkanie, do tego stoperzy, boczni obrońcy, także Courtois, też Lucas, który zbiera nagrody za poświęcanie się. Uważam, że to był kompletny mecz ze strony wszystkich, również zmienników.
– O co poprosiłem Isco przy wejściu? By był decydujący w przejściach do ataku i to właśnie zrobił. Czy jestem z niego zadowolony? Jestem zadowolony z niego i ze wszystkich.
– Udział młodych piłkarzy? Trzeba chwalić tych wszystkich młodych piłkarzy, którzy muszą rozwijać się przy wsparciu bardziej doświadczonych kolegów. To oni są przyszłością, ale też teraźniejszością. To sama radość dla klubu, gdy widzimy jak ci zawodnicy ze szkółki grają w pierwszej ekipie. Do tego to wielka motywacja dla graczy z Castilli, którzy widzą, że można otworzyć drzwi do pierwszej drużyny. Na końcu taki jest cel wszystkich chłopców, których kształtujemy w naszej szkółce. Czasami mówimy o niej mało, ale powinniśmy wspominać o niej częściej, bo działa we wspaniały sposób.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze