Florentino: Cristiano nie prosił o podwyżkę, proszą o nią dziennikarze

Florentino Pérez był w nocy telefonicznym gościem rozgłośni SER i COPE. Przedstawiamy najważniejsze wypowiedzi prezesa Realu Madryt z okazji zdobycia przez Cristiano Ronaldo piątej Złotej Piłki.

– Szczerze, nie poznałem bardziej ambitnego zawodnika. On żyje dla futbolu, chce być najlepszym w historii. Idzie cały do przodu dzięki swojemu talentowi, ale przede wszystkim także pracy, co jest wzorem dla wszystkich. Bardzo się cieszył, bo to jest docenienie pracy, zaangażowania, talentu, pracy. To jest dla niego ważne. Do tego był tu z rodziną i przyjaciółmi. To dzień docenienia jego sezonu, jego roku, ale i sprawiedliwości. To był świetny wieczór dla niego i dla klubu oraz bardzo piękna ceremonia na Wieży Eiffla.

– Rywalizacja z Messim? To zdecydowanie dwaj najlepsi piłkarze ostatniej dekady. Być może ta rywalizacja pomogła Cristiano, bo ona zawsze jest dobra. Sądzę jednak, że Cristiano urodził się z tymi genami zwycięzcy i ciągle chce być najlepszy. W każdym przypadku osiągałby to samo, czy nawet więcej. Kto i kiedy ich zastąpi? Myślę, że przez kilka lat trudno będzie odebrać im pozycje liderów. Mogę mówić tu o Cristiano, że on wygrał piątą Złotą Piłkę i już interesuje się szóstą. Na pewno dalej będzie ciężko pracować. Następcą jest Neymar? Dzisiaj był trzeci, ale mogą zawsze pojawić się nowi, chociaż na razie nie widzę nikogo, kto mógłby wejść na poziom Cristiano.

– Cristiano prosił o podwyżkę? Nie, proszą o nią dziennikarze. Czy kogoś kupimy zimą? Dzisiaj nie jest czas, by o tym mówić, ale trzeba zrobić wśród was ankietę, żebyśmy zobaczyli, kogo powinniśmy kupić. Wtedy bylibyście zadowoleni. Może z jednego zawodnika byście trafili [śmiech].

– Real Madryt jest wielki, a to jest tego potwierdzenie. Gdy dzisiaj patrzyłem na tych wszystkich graczy obok Cristiano… Jak mówiłem, mieliśmy 9 graczy, którzy wygrali w sumie 16 Złotych Piłek. To coś spektakularnego. Real jest wielki i jak mówię, staram się stawać na wysokości tych okoliczności.

– Neymar wygra Złotą Piłkę dopiero w Realu? Słuchaj, jasne, że gdy jesteś w Realu, to masz większe szanse na zwycięstwo. Real daje ci to, czego potrzebuje wielki zawodnik. Ma większe szanse w Realu niż w PSG? Tak można powiedzieć. Nie wiem, ile Złotych Piłek miało PSG, ale pewnie niewiele, bo to klub, który dopiero rośnie od niedawna. Wszyscy jednak mają prawo chcieć posiadać w swojej kadrze Złotą Piłką. Transfer Neymara za kilka lat? Takie słowa wypowiedział jego ojciec, ale zobaczymy. Wiadome jest, że chciałem go kiedyś sprowadzić. Jednak futbol jest, jaki jest, raz się udaje, raz nie. My cieszymy się, że mamy Cristiano, który pobił wszystkie rekordy. Dla mnie szczerze on jest spadkobiercą Di Stéfano i to powód do dumy, że znowu możemy cieszyć się takiej klasy piłkarzem.

– Ile Złotych Piłek może wygrać Cristiano? Wierzę mu, gdy mówi, że chce dojść do siedmiu. Zostają mu jeszcze dwie. Wygra więcej niż Messi? Szczerze uważam, że on jest najlepszy. Messi jest świetny, ale Cristiano ma wszystkie uwarunkowania, by iść dalej z takimi samymi celami.

– Czy Cristiano skończy karierę w Realu? A ty skończysz karierę w swoim radiu? Nie wiesz? No właśnie, daleko do końca. Ta, ta, ta... Uważam, że skończy tu karierę, ale co mam mówić? Nigdy nie wiadomo, on sam o tym mówi.

– Trzeba połączyć Cristiano z Mbappé? Dajmy mu się rozwinąć. My mamy już najlepszych i na takich się skupiamy. Najlepszy przykład to 9 graczy w naszej historii z 16 Złotymi Piłkami. To dowód, że w Realu grają najlepsi. Więc powinienem teraz sprowadzić Neymara? Nie jest to zły pomysł! Nikt nie zna przyszłości. Dzisiaj jednak cieszymy się z sukcesu Cristiano. Może kiedyś pozyskamy Neymara, a może znajdziemy kogoś nowego i lepszego.