Jak grali wypożyczeni i sprzedani?
Kolejne bramki Diego Llorente
W ostatnim tygodniu, między innymi z powodu europejskich pucharów, mieliśmy okazję dwukrotnie oglądać wielu zawodników wypożyczonych lub sprzedanych z Realu Madryt w ostatnim okienku transferowym.
Wypożyczeni
Fábio Coentrão (Sporting CP)
W Lidze Mistrzów Sporting przegrał na własnym stadionie z Barceloną 0:1. Fábio wyszedł w podstawowym składzie i dobrze wypadł na tle swoich kolegów z defensywy. Katalończycy długo nie potrafili przebić się przez obronę Portugalczyków, aż w końcu piłkę do własnej siatki wpakował Coates. Coentrão mniej niż zazwyczaj angażował się w ofensywę, ale nic w tym dziwnego. Trener ściągnął go z boiska na kwadrans przed końcem.
Ocena WhoScored: 6,1/10
Kilka dni później Sporting grał bardzo ważny mecz w lidze z FC Porto. Coentrão nie mógł wystąpić w tym spotkaniu z powodu problemów mięśniowych. Pojedynek zakończył się bezbramkowym remisem.
Federico Valverde (Deportivo La Coruńa)
Urugwajczyk znalazł się w podstawowym składzie w meczu przeciwko Getafe. Pepe Mel, szkoleniowiec Deportivo, walczył w tym spotkaniu o utrzymanie posady, dlatego obecność Valverde w jedenastce jest dowodem na duże zaufanie trenera. Fede zagrał poprawnie, ale był w cieniu innych zawodników z zespołu. Galisyjczycy ostatecznie wygrali 2:1, a Valverde został zmieniony w 84. minucie.
Ocena WhoScored: 6,5/10
Ocena Asa: 1/3
Ocena Marki: 1/3
James Rodríguez (Bayern Monachium)
Kolumbijczyk nie zagrał z Herthą Berlin (2:2) i cały mecz spędził na ławce rezerwowych. W środku tygodnia w ostatnim spotkaniu Carlo Ancelottiego w roli trenera Bayernu wystąpił od pierwszej minuty przeciwko Paris Saint-Germain. W stolicy Francji nie zachwycił i w przerwie został zmieniony przez Kingsleya Comana. Bawarczycy przegrywali już wtedy 0:2. Ostatecznie mistrzowie Niemiec polegli 0:3, a James zaliczył bardzo słaby występ.
Ocena Kickera: 5/6 (1 – najlepsza, 6 – najsłabsza)
Ocena WhoScored: 6,0/10
Lucas Silva (Cruzeiro)
W miniony czwartek Cruzeiro sięgnęło po Copa do Brasil. W rewanżowym meczu finałowym pokonało Flamengo dopiero po serii rzutów karnych. Lucas przesiedział całe spotkanie na ławce rezerwowych. Dostał szansę w ligowym spotkaniu z Corinthians. Wszedł na boisko na ostatni kwadrans, więc nie miał zbyt dużo czasu na zaprezentowanie swoich umiejętności.
Ocena WhoScored: 6,2/10
Philipp Lienhart (SC Freiburg)
Obrońca ma za sobą nierówny mecz. Jego drużyna może być zadowolona ze starcia z Hoffenheimem, ponieważ wygrała z niepokonanym dotąd zespołem 3:2. Lienhart nie zawinił przy golach rywala, warto natomiast wyróżnić, że wygrał mnóstwo pojedynków powietrznych. Ponownie zagrał 90 minut, do czego zdążył już nas przyzwyczaić.
Ocena Kickera: 4/6 (1 – najlepsza, 6 – najsłabsza)
Ocena Bilda: 3/6 (1 – najlepsza, 6 – najsłabsza)
Ocena WhoScored: 6,0/10
Martin Ødegaard (Heerenveen)
Zagrał pełne 90 minut w ligowym meczu w Ajaksem, ale szybko będzie chciał o tym spotkaniu zapomnieć. Heerenveen nie było w stanie nawiązać walki z bardziej utytułowanym rywalem i przegrało 0:4. Martin był najbardziej aktywnym w ofensywie zawodnikiem swojego zespołu. Oddał aż pięć strzałów (dwa celne), ale nie zdołał pokonać Onany.
Ocena WhoScored: 6,5/10
Vinícius Júnior (Flamengo) *
Flamengo przegrało w finale Copa do Brasil z Cruzeiro po rzutach karnych, a Vinícus, podobnie jak Lucas Silva, obserwował boiskowe wydarzenia z ławki rezerwowych. Dostał szansę na występ w ligowym starciu z Ponte Preta. Pojawił się na murawie w 63. minucie, był bardzo aktywny w ataki i miał sporo szczęścia, że nie zakończył meczu z poważną kontuzją. Po brutalnym faulu na nim, zawodnik rywali otrzymał bezpośrednią czerwoną kartkę (można to obejrzeć tutaj).
Ocena WhoScored: 6,3/10
Odeszli w letnim okienku transferowym
Álvaro Jiménez (Getafe CF)
Rozegrał całe spotkanie z Deportivo La Coruńa. Zaliczył udany występ, lecz jego zespół ostatecznie przegrał 1:2, mimo że wcześniej prowadził. Álvaro dużo musiał pracować w defensywie, przeprowadził niewiele akcji z przodu. Próbował nawet strzelać, ale nic dobrego z tego nie wyszło.
Ocena WhoScored: 6,4/10
Ocena Asa: 2/3
Ocena Marki: 1/3
Álvaro Morata (Chelsea)
W ubiegłą środę The Blues mierzyli się na Wanda Metropolitano z Atlético. Były napastnik Realu Madryt wyszedł w pierwszym składzie i w drugiej połowie wpisał się na listę strzelców po dośrodkowaniu Edena Hazarda. W 82. minucie opuścił boisko, a za niego wszedł Michy Batshuayi, który w doliczonym czasie gry zdobył bramkę na 2:1 dla Chelsea i zapewnił jej zwycięstwo. Skrót tego spotkania możecie obejrzeć tutaj.
Ocena WhoScored: 7,7/10
W sobotnim hicie Premier League Chelsea podejmowała Manchester City i Morata ponownie pojawił się w wyjściowej jedenastce drużyny Antonio Conte. Jeszcze w pierwszej połowie musiał jednak zejść z boiska, ponieważ nabawił się kontuzji uda. Najprawdopodobniej będzie pauzować przez około sześć tygodni, ominą go zatem także spotkania reprezentacji Hiszpanii.
Ocena WhoScored: 6,2/10
Danilo (Manchester City)
Pep Guardiola nie wystawił go w meczu Ligi Mistrzów przeciwko Szachtarowi Donieck. The Citizens wygrali to spotkanie 2:0. W meczu ligowym z Chelsea na Stamford Bridge pojawił się na murawie dopiero w doliczonym czasie gry i nie zaliczył nawet jednego kontaktu z piłką.
Diego Llorente (Real Sociedad)
W Lidze Europy Real Sociedad przegrał z Zenitem 1:3, ale Diego Llorente może zaliczyć ten mecz do udanych. Nie zawinił przy straconych golach, a do tego strzelił bramkę. To jego trzecie trafienie w tym sezonie w tych rozgrywkach. Znakomity dorobek, jak na środkowego obrońcę.
Ocena WhoScored: 7,7/10
Na krajowym podwórku Baskowie rozegrali niezwykle interesujący mecz z Betisem. Spotkanie skończyło się ostatecznie remisem 4:4. Diego kolejny raz wpisał się na listę strzelców (skrót meczu i bramkę Llorente można zobaczyć tutaj. Ma już na koncie pięć goli w sześciu spotkaniach i jest najlepszym strzelcem swojego zespołu. W defensywie również spisywał się dobrze, raz wybijał nawet piłkę z linii bramkowej. Na ten moment jest najlepszym piłkarzem Realu Sociedad.
Ocena WhoScored: 7,5/10
Ocena Asa: 2/3
Ocena Marki: 1/3
Enzo Zidane (Deportivo Alavés)
Znalazł się poza kadrą swojego zespołu na mecz z Levante. Deportivo Alavés odniosło pierwsze zwycięstwo w tym sezonie i pokonało drużynę z Walencji 2:0
Jorge Burgui (Deportivo Alavés)
Znalazł się poza kadrą swojego zespołu na mecz z Levante. Deportivo Alavés odniosło pierwsze zwycięstwo w tym sezonie i pokonało drużynę z Walencji 2:0.
Mariano Díaz (Olympique Lyon)
W czwartek jego zespół mierzył się u siebie z Atalantą w starciu fazy grupowej Ligi Europy. Mariano wybiegł w pierwszej jedenastce, ale nie był w stanie wpisać się na listę strzelców i nie miał wielkiego wpływu na końcowy rezultat meczu. Lyon zremisował 1:1.
Ocena WhoScored: 6,6/10
Znacznie lepiej pod względem indywidualnym było w niedzielę. Olympique grał z Angers i już w piątej minucie Mariano wpisał się na listę strzelców. Jego drużyna wyszła na dwubramkowe prowadzenie, ale po czerwonej kartce dla Marcelo opadli z sił i ostatecznie tylko zremisowali 3:3. Mariano grał do 55. minuty.
Ocena WhoScored: 7,6/10
Mario Hermoso (RCD Espanyol)
Środkowy obrońca Papużek zagrał na Santiago Bernabéu przeciwko Realowi Madryt i zanotował solidny występ. Kilka razy mierzył się z Cristiano Ronaldo i z większości tych pojedynków wychodził zwycięsko. Nie ponosi winy za stracone gole i może być zadowolony ze swojej postawy. Espanyol przegrał z Królewskimi 0:2.
Ocena Marki: 2/3
Ocena Asa: 2/3
Ocena WhoScored: 7,6/10
Pepe (Beşiktaş)
W Lidze Mistrzów zaliczył bardzo dobry występ w starciu z RB Leipzig. Jego drużyna wygrała 2:0, a Portugalczyk przyczynił się do zachowania czystego konta. W ten sposób Beşiktaş ma na koncie sześć punktów po dwóch kolejkach.
Ocena WhoScored: 7,3/10
W lidze Beşiktaşowi już się nie udało zagrać „na zero”. Stracili dwa gole i tylko podzielili się punktami z Trabzonsporem. Pepe nie przyczynił się do straty żadnej z bramek, ale kilka razy zgubił piłkę i nie był zbyt pewny na boisku.
Ocena WhoScored: 6,7/10
* – Vinícius Júnior nie jest wypożyczony z Realu Madryt. Królewscy zapewnili sobie usługi Brazylijczyka od sezonu 2019/2020. Do tego czasu pozostanie on zawodnikiem Flamengo.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze