25. wspólny Klasyk Cristiano i Messiego

Cristiano Ronaldo bardzo często zarzucane jest, że nie istnieje w wielkich meczach. W tym sezonie znajdziemy z pewnością kilka spotkań pasujących do tego stwierdzenia, jednak historia Klasyków i pojedynków Portugalczyka z Leo Messim mówi zupełnie co innego. W najbliższą sobotę Cristiano i Messi zagrają 25. wspólny Klasyk. Zawodnik Realu Madryt trafiał do siatki w 13 grach, zaś Argentyńczyk w 10. Od pierwszego spotkania obu cracków w Hiszpanii, czyli 29 października 2009 roku (wygrana Barçy 1:0), obaj strzelili tyle samo bramek – 15. Barcelona wygrywała 12 razy przy zaledwie 6 zwycięstwach Królewskich.

Z pewnością nie można powiedzieć, że Ronaldo znika w spotkaniach z Dumą Katalonii. 9 spośród 15 strzelonych Barcelonie goli Cristiano zdobył na Camp Nou. Z kolei Messi na Bernabéu trafiał 10-krotnie. Od sezonu 2011/2012 CR7 grał na stadionie Barcelony 5 razy i tylko podczas jednej wizyty nie wpisał się na listę strzelców (w kampanii 2013/2014). W sezonie 2011/2012 Ronaldo zakończył marzenia Barçy o tytule mistrzowskim, strzelając bramkę na 2:1. Podczas kolejnej wizyty na Camp Nou atakujący Los Blancos popisał się dubletem, podobnie jak Leo Messi. Kilka miesięcy później, 26 lutego 2013 roku, Cristiano ponownie strzelił dwie bramki na Camp Nou, dzięki czemu Królewscy wygrali 3:1 i awansowali do finału Copa del Rey. Jeśli Ronaldo strzeli bramkę w sobotę, to prześcignie Raúla i stanie trzecim najlepszym strzelcem w historii El Clásico. Przed zawodnikiem Realu Madryt są tylko Alfredo Di Stéfano (18 trafień) i Leo Messi (21).

Pojedynek Cristiano i Messiego stał się klasykiem w Klasyku. Portugalczyk odpuścił tylko jeden pojedynek z Barceloną (finał Copa del Rey w sezonie 2013/2014), od kiedy przeprowadził się do stolicy Hiszpanii. Messi pierwszy raz przeciwko Realowi Madryt wystąpił w wieku 18 lat. Od tamtej pory przegapił tylko dwa spotkania z Królewskimi: w 2006 roku (1:1) i 2007 (wygrana Realu na Camp Nou 1:0). Argentyńczyk zagrał w ostatnich 28 starciach z Realem. Więcej Klasyków z rzędu mają za sobą tylko Raúl (29), Casillas (30) i Gento (35).