Gabriel Rodríguez: Suárez nie powinien wystąpić w Klasyku
Kilka słów od hiszpańskiego prawnika
Gabriel Rodríguez, adwokat, prowadzi blog Deporte de Ley. Wczoraj postanowił na nim poruszyć kwestię sankcji nałożonej na Luisa Suáreza. Oto co Hiszpan sądzi na ten temat:
„Do Klasyku pozostał tylko tydzień, a kara Luisa Suáreza jest na ustach wszystkich. Chcieliśmy w związku z tym napisać kilka wniosków po analizie ostatnich tygodni.
Jak zakomunikowała FC Barcelona, TAS (Sportowy Sąd Arbitrażowy) poinformował ją, że sankcja nałożona na Luisa Suáreza dobiega końca 24 października 2014 roku i z tego powodu Urugwajczyk może bez żadnych przeszkód zagrać w dziewiątej kolejce Primera División.
Dobrze, ale my, Deporte de Ley, nie zgadzamy się z tym zapewnieniem i stwierdzamy, że sankcja zakończy się 25 października 2014 roku zgodnie z postanowieniem TAS, w którym można przeczytać, że kara czteromiesięcznego zawieszenia rozpoczyna się 25 czerwca 2014 roku. Zawieszenie na określoną liczbę miesięcy odlicza się od danego dnia do tego samego dnia innego miesiąca. Z tego powodu kara Suáreza powinna dobiec końca 25 października 2014 roku, a nie 24 października, jak zakomunikowała Barcelona.
Z naszego punktu widzenia, jako że jest to kara nałożona przez FIFA, bazując na zdrowym rozsądku, Hiszpańska Federacja Piłkarska powinna pisemnie skonsultować się z FIFA w jest sprawie i upewnić się, kiedy kara Suáreza powinna się zakończyć.
Podsumowując, z naszego punktu widzenia, analizując sposób obliczania kary, udział Luisa Suáreza w Klasyku powinien być uważany jako występ nieuprawnionego zawodnika. To z kolei może doprowadzić do utraty punków przez Barcelonę.
Czy RFEF skonsultuje się z FIFA? Czy FIFA powinna wypowiedzieć się w tej sprawie bez wcześniejszej konsultacji, w obliczu możliwego niedopełnienia kary? Jak można uzasadnić sądownie, że sankcja kończy się 24 października 2014 roku, jeśli we własnym postanowieniu jako początek sankcji uznano 25 czerwca?
Deporte de Ley chciałoby, aby odpowiednie instytucje odpowiedziały na te pytania i ostatecznie rozstrzygnęły tę sprawę”.
Po napisaniu tego tekstu Gabriel Rodríguez wystąpił także w programie Jugones w telewizji La Sexta. Tam ponownie wyjaśniał całą sprawę. „Luis Suárez nie powinien wystąpić w Klasyku, ponieważ sankcja wygasa dopiero następnego dnia. Karę w miesiącach oblicza się od danego dnia do tego samego dnia innego miesiąca. Jeśli według TAS kara zaczęła się 25 czerwca, powinna obowiązywać do 25 października włącznie z tym dniem”, powiedział. Królewscy mogliby nawet oskarżyć Barçę o wystawienie nieuprawnionego zawodnika. „Rozumiemy, że Real Madryt ma ku temu podstawy. Jeśli bylibyśmy prawnikami Barcelony, doradzalibyśmy klubowi, żeby Suárez nie zagrał, chyba że będą mieli potwierdzenie na piśmie, że Urugwajczyk może wystąpić 25 października”, wyjaśniał Gabriel.
„FIFA powiadomiła na piśmie zarówno Urugwajską Federację Piłkarską, jak i Suáreza 26 czerwca. Wszystko wskazywałoby na to, że od tej daty należy rozpocząć odliczanie. Jednak TAS powiedział o 25 października i już mówimy o dniu mniej. Jednak według komunikatu Barcelony, nie wiemy czy oficjalnego, czy nie, sankcja wygasa 24 października o godzinie 23:59, więc kara skraca się o kolejny dzień. Zważając na daty, nie ma podstaw, żeby sankcja skończyła się 24 października”, zakończył Hiszpan.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze