Ramos wróci na prawą obronę?

Sergio Ramos może w najbliższych meczach wrócić na swoją pozycję z początku sezonu. Powrót Ricardo Carvalho otwiera drzwi do ponownego użycia zestawienia obrony, które dla Mou zawsze było tym podstawowym - Hiszpan na prawej stronie, Portugalczyk z Pepe na środku, a Marcelo lub Coentrão na lewym skrzydle. Ramos na stoperze gra od czterech miesięcy, czyli przez cały czas, gdy kontuzjowany był Carvalho. Mourinho zaufał drugiemu kapitanowi i się nie zawiódł, chociaż mógł w tej sytuacji odważnie postawić na Varane'a czy Albiola.

Uniwersalność Hiszpana została ujawniona w wielu meczach, gdzie zawodnik udowodnił, że jest doskonałym obrońcą. Na środku defensywy Sergio pokazał jakość w wyprowadzeniu piłki, solidność w starciach z rywalami, ale także zaprezentował wielką osobowość i charakter. Chyba wszyscy uważają go za jednego z głównych filarów wielkiej serii zwycięstw w 2011 roku. Jednak na dobre wrócił już Carvalho, co przypomina, że Mourinho zawsze wierzył w swojego rodaka - idealnie pokazał to pierwszy Klasyk w Pucharze Króla, gdzie Portugalczyk został wystawiony na najcięższy możliwy test, chociaż nie grał od września.

Dlatego Ramos może wrócić na prawą stronę. Kapitan rozwiązał problem ze środkiem, ale niejako stworzył kłopoty na prawym boku, z którym szkoleniowiec Królewskich przez ten cały czas naprawdę się męczył. Zaczął nawet poważnie rozważać styczniowy transfer jakiegoś obrońcy. Na tej pozycji zdążyli zagrać Arbeloa, Lass, Coentrão i Altıntop. Wielu graczy, z których jednak żaden do końca nie rozwiązał problemu. Każdy z nich ma inny profil, ale żaden na dłużej nie zadomowił się w jedenastce. Dlatego otwiera się debata: czy teraz Ramos powinien wrócić na prawą obronę?

Na pewno swoje zdanie ma selekcjoner Del Bosque, który w ostatnich miesiącach sezonu chętniej oglądałby swojego gracza na boku defensywy. Środek w kadrze zarezerwowany jest dla Puyola i Piqué. Na pewno szkoleniowiec byłby zadowolony, gdyby Sergio wrócił do ogrywania się na pozycji, na której potrzebuje go reprezentacja. Tymczasem Hiszpan nie zagrał na flance od czterech miesięcy... Jednak na pewno wielu zwolenników będzie miało również zdanie, że Ramos to lepszy stoper niż boczny defensor i nie powinien oddać miejsca nawet ze zdrowym Carvalho. Mourinho na pewno będzie się nad tym głowił na najbliższych treningach. Portugalczyk niewątpliwie pamięta, że jego rodacy w roli pary stoperów nigdy go nie zawiedli i nic nie stoi na przeszkodzie, żeby Ramos wrócił tam, skąd przyszedł. Mou może dowolnie wybierać...