Alves: Real Madryt nam zazdrości
Piłkarz Barcelony o rywalu ze stolicy
Dani Alves znany jest z tego, że nigdy nie gryzie się w język, gdy przychodzi mu odpowiadać na pytania o Real Madryt. Dzisiaj ofensywny prawy obrońca Barcelony uczestniczył w programie na falach katalońskiego radio Ona FM, którego dziennikarze drążyli temat Królewskich i pozycji lidera drużyny z Santiago Bernabéu.
- Oni zawsze szukają pretekstu, aby to Real Madryt wyglądał na lepszego - stwierdził Alves. Na pytanie, o kogo mu chodzi, gdy mówi "oni", odpowiedział: - Real Madryt, ich środowisko. Zazdroszczą nam - dodał.
- Pomimo że umieszczają Real na czele tabeli, dla mnie tak nie jest. Robię się wtedy zły, ponieważ jeszcze nie zagraliśmy na Bernabéu i wygląda to tak, jakby już nas pokonali. Chcą na nas wpłynąć psychologicznie, ale nie wiedzą, że czynią źle, ponieważ gdy zajmujemy w tabeli drugie miejsce, to jesteśmy jeszcze bardziej zmotywowani - zapewnił Alves.
Piłkarz Dumy Katalonii nie chciał oceniać pracy arbitrów. - Aż do końca rozgrywek będziemy musieli żyć z polemiką. W Madrycie są przeciwko nam - powiedział 26-latek.
Brazylijski zawodnik wypowiedział się także na temat odpadnięcia Realu z Ligi Mistrzów. - Finał jest na ich terenie i nie byli w stanie w nim zagrać. To musiało bardzo boleć, zwłaszcza że Barcelona nadal gra w tych rozgrywkach. A postaramy się grać w nich jak najdłużej. Madridistas, w teorii, powinni być z Barçą, ponieważ to ostatnia hiszpańska drużyna w Lidze Mistrzów, jednak to niemożliwe. Oni pragną, aby nas wyeliminowano - uważa piłkarz Barcelony.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze