Advertisement
Menu
/ EFE

Trzy przypadki w historii, kiedy udawało się odrobić tak dużą stratę na Bernabéu

W całej historii występów w europejskich pucharach Realowi Madryt trzykrotnie udało się odrobić w rewanżu na Bernabéu trzybramkową (lub większą) stratę z pierwszego meczu.

Foto: Trzy przypadki w historii, kiedy udawało się odrobić tak dużą stratę na Bernabéu
Czy Real Madryt zdoła odrobić na Bernabéu straty z Emirates? (fot. Getty Images)

Pierwszą reakcją piłkarzy Realu Madryt tuż po upokarzającej porażce 0:3 w pierwszym ćwierćfinałowym spotkaniu Ligi Mistrzów z Arsenalem było przekonanie o możliwości odwrócenia losów dwumeczu na Santiago Bernabéu, gdzie niejednokrotnie Królewscy dokonywali cudów. Historia pokazuje, że w europejskich pucharach Los Blancos trzy razy byli w stanie odrobić tak pokaźną (lub większą) stratę z pierwszego spotkania, jednak ani razu nie miało to miejsca w aktualnym formacie Ligi Mistrzów.

Co więcej, ostatni przypadek, w którym Real Madryt przystępował do rewanżu na własnym stadionie z koniecznością odrobienia przynajmniej trzech bramek, zakończył się niepowodzeniem, choć finalnie zabrakło niewiele. Miało to miejsce w sezonie 2012/2013 w półfinale Ligi Mistrzów, kiedy Królewscy przegrali w pierwszym spotkaniu z Borussią Dortmund 1:4 po czterech bramkach Roberta Lewandowskiego. W rewanżu ekipa José Mourinho wygrała tylko 2:0 i odpadła z rozgrywek. Druga sytuacja, w której madrytczycy musieli odrabiać tak duże straty w rewanżu, miała miejsce w ćwierćfinale Pucharu Europy z Benficą w sezonie 1964/1965. Po wysokiej porażce w Lizbonie (1:5) Real wygrał na Bernabéu, ale tylko 2:1 i pożegnał się z turniejem.

To dwa przypadki, które zakończyły się fiaskiem, ale są też trzy precedensy, gdzie Królewskim udało się dokonać remontady, jednak tylko jeden z nich miał miejsce w rozgrywkach o Puchar Europy. W sezonie 1975/1976 w II rundzie rozgrywek (dzisiejsza 1/8 finału) Los Blancos przegrali 1:4 z Derby Country w pierwszym meczu, a w rewanżu wygrali 5:1 (po dogrywce). Dwie pozostałe remontady miały miejsce w Pucharze UEFA. W sezonie 1984/1985 w 1/8 finału Królewscy przegrali pierwszy mecz z Anderlechtem (0:3), by w rewanżu pokonać Belgów 6:1. Z kolejnym sezonie Real Madryt na tym samym etapie rozgrywek przegrał 1:5 pierwsze spotkanie z Borussią Mönchengladbach, jednak w rewanżu wygrał 4:0. Co ciekawe, w obu tych sezonach Królewscy finalnie zdobywali Puchar UEFA.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!