BILD: Kimmich czeka na decyzję Bayernu ws. nowej umowy
Niemiec, który stale jest łączony z hiszpańskimi klubami, skomentował swoją sytuację. BILD podaje, że ostatecznie nawet dzisiaj może zapaść decyzja o jego pozostaniu w Bayernie Monachium.

Joshua Kimmich przed meczem z Bayerem Leverkusen. (fot. Getty Images)
Kontrakt Joshuy Kimmicha z Bayernem wygasa po zakończeniu tego sezonu. Pod koniec lutego w Niemczech podano, że Bawarczycy zmęczyli się unikami ze strony 30-latka i wycofali zaprezentowaną mu wcześniej ofertę przedłużenia umowy na 3 lata z roczną pensją na poziomie 22 milionów euro. Piłkarz skomentował swoją sytuację po środowym meczu Ligi Mistrzów z Bayerem Leverkusen.
– Na pewno decyzja zapadnie niedługo. Nie wiem, czy przed rewanżem, czy przed przerwą. Piłka nie jest po mojej stronie. Mój plan zakładał rozwiązanie tego przed przerwą na reprezentację, a klub chciał to zrobić już przed dwumeczem z Leverkusen. Odczuwam, że Max [Eberl, członek zarządu Bayernu ds. sportowych] jest uczciwy. Naprawdę to doceniam – przekazał Kimmich. – Nie mam wrażenia, że jestem chciwy. Nie chodzi też o wyciśnięcie z tego ostatniego euro. Max też o tym wie, mieliśmy dobre rozmowy. Nie odczułem w nich, że wycofano ofertę. Doceniam, że dano mi dużo czasu. Kontuzja trochę skomplikowała mi sytuację, ale nie wchodzić w szczegóły.
Czy inne kluby odgrywają rolę w tej sytuacji?
Tak.
Jakie?
[śmiech] Nie powiem tego – zakończył Kimmich.
Kimmicha niezmiennie łączy się z Barceloną i Realem Madryt, który jednak stale zaprzecza, że jest zainteresowany Niemcem. W ostatnim czasie podawano, że graczem Bayernu zainteresowało się także Paris Saint-Germain. Dzisiaj BILD po tych słowach Kimmicha dodaje, że piłkarz osiągnął już porozumienie z Eberlem, a ten teraz przedstawi propozycję reszcie zarządu oraz radzie nadzorczej, po czym zapadnie wiążąca decyzja w tej sprawie. Potwierdza to też Florian Plettenberg z niemieckiego Sky. Na ten moment wiele wskazuje na to, że Niemiec ostatecznie pozostanie w Bawarii i w ten sposób zakończy się ta długa telenowela.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze