Advertisement
Menu

Kobiecy Klasyk – odcinek 17.

Wieczorem dojdzie do kolejnego kobiecego Klasyku. Piłkarki Barcelony są zdecydowanymi faworytkami tego starcia i całego dwumeczu. Królewskie mają zupełnie inne cele na te spotkania i sezon.

Foto: Kobiecy Klasyk – odcinek 17.
Linda Caicedo oddaje strzał w styczniowym finale Superpucharu Hiszpanii. (fot. Getty Images)

Kobiecy Real Madryt formalnie powstał w 2020 roku i od tego czasu przegrał wszystkie 16 Klasyków (w Lidze F, Superpucharze Hiszpanii i Lidze Mistrzyń). Ich bilans bramkowy to 58:6 na korzyść Katalonek. Co więcej, Las Blancas ostatnią bramkę w tych starciach zdobyły 7 meczów temu w styczniu 2023 roku i ostatnie 24 gole w Klasykach strzelały zawodniczki Blaugrany. Należy przy tym wskazać, że Barcelona to obecny mistrz Europy i grają w niej między innymi dwie zdobywczynie ostatnich 4 kobiecych Złotych Piłek.

Dzisiaj dojdzie do Klasyku w nowych rozgrywkach – Pucharze Królowej. Real i Barcelona spotykają się w półfinałowym dwumeczu, w którym pierwsze starcie odbędzie się dzisiaj o 19:00 na Estadio Alfredo Di Stéfano w Valdebebas. Rywalki pozostają zdecydowanymi faworytkami nie tylko tego spotkania, ale wszystkich rozgrywek, a Las Blancas raczej skupiają się na małych celach, jak ustabilizowanie swojej pozycji w Hiszpanii i Europie czy powrót do strzelania goli w Klasykach.

W tej sytuacji media analizują dzisiejsze spotkanie pod innymi względami. Wyróżnia się, że Real przez tych 5 lat i 16 Klasyków skorzystał z 43 piłkarek, a Barcelona z 39. Tylko dwie piłkarki były obecne we wszystkich tych starciach: bramkarka Misa i obrończyni Olga Carmona z Realu Madryt. Ta pierwsza wystąpiła we wszystkich Klasykach i przegapiła jedynie 18 ostatnich minut ligowego spotkania w styczniu 2021 roku, gdy wyleciała z boiska za czerwoną kartkę. Z kolei Olga to najlepsza strzelczyni Realu w Klasykach z 3 bramkami na koncie. Obie mają wystąpić dzisiaj od pierwszej minuty.

U rywalek 15 Klasyków rozegrała Aitana Bonmatí, aktualna zdobywczyni Złotej Piłki. Hiszpanka przegapiła jedynie półfinałowy Superpuchar Hiszpanii w 2022 roku z powodu kontuzji łydki. Najwięcej bramek Królewskim strzeliła za to Alexia Putellas (10), druga z katalońskich Złotych Piłek.

Ten mecz nie będzie pokazywany przez żadną polską telewizję. W Hiszpanii za transmisję odpowiada Teledeporte.

Jeśli chodzi o inne rozgrywki, piłkarki Realu przegrały w finale Superpucharu właśnie z Barceloną. W Lidze F są wiceliderkami po 20 z 32 kolejek, tracąc 5 punktów do liderującej Barcelony i mając 15 oczek przewagi nad 3. Atlético (mistrz awansuje do Ligi Mistrzyń, a miejsca 2-3. do eliminacji do Ligi Mistrzyń). W Lidze Mistrzyń w marcu Królewskie rozegrają ćwierćfinałowy dwumecz z Arsenalem (Angielki są faworytkami tego starcia).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!