Advertisement
Menu

Pewny awans do półfinału Pucharu Króla

Real Madryt w bardzo dobrym stylu rozpoczął rywalizację w Pucharze Króla. Wysoko pokonali jedną z rewelacji tego sezonu, Manresę, i jutro zagrają w półfinale z Gran Canarią lub Valencią. Najlepszym zawodnikiem spotkania został Hezonja.

Foto: Pewny awans do półfinału Pucharu Króla
Mario Hezonja, MVP ćwierćfinałowego meczu z Manresą. (fot. Getty Images)

Real Madryt wysoko pokonał Manresę i zameldował się w półfinale Pucharu Króla. Królewscy po raz kolejny udowodnili, że potrafią zagrać bardzo solidnie w obronie (zaliczyli aż osiem bloków). Katalończycy przez większą część meczu mieli fatalną skuteczność. Pozwoliło to madrytczykom w drugiej kwarcie wypracować sobie prowadzenie, którego nie oddali do końca spotkania. Najlepszym graczem tego spotkania został Mario Hezonja.

Początek meczu należał do Realu Madryt, a głównie do Tavaresa. Środkowy Królewskich zaczął od celnego rzutu, zbiórki i bloku. Zaowocowało to prowadzeniem 7:0. Następnie role się odwróciły i do głosu doszła Manresa, która odpowiedziała serią 10:0. Dłuższy moment ofensywnej niemocy przełamał Campazzo. Mecz się wyrównał. Katalończycy radzili sobie z obroną madrytczyków, często zdobywając punkty w ostatnich sekundach akcji. Real Madryt natomiast korzystał z agresywnej gry rywali w defensywie i wykorzystywał rzuty osobiste. W samej końcówce niepotrzebny faul Fernando dał Manresie remis (22:22).

W drugiej części znów lepiej na początku wyglądał Real Madryt. Świetna gra w obronie i skuteczna ofensywa pozwoliły na serię 11:2. Wtedy znów Królewscy się zablokowali. Różnica była jednak taka, że defensywa powstrzymywała Katalończyków. Efektownymi blokami popisywał się Ibaka. Skuteczność Manresy była bardzo słaba. Zakończyła pierwszą połowę rywalizacji z wynikiem 0/10 na linii rzutów za trzy punkty. Królewscy wypracowali sobie trzynaście oczek przewagi przed zejściem do szatni (43:30).

Po zmianie stron trwała niemoc Manresy. Real Madryt krok po kroku zwiększał przewagę, która sięgnęła w końcu dwudziestu punktów. Królewscy również nie byli zbyt skuteczni na obwodzie, więc częściej decydowali się na wejścia pod kosz. Trzecia kwarta momentami nie była najlepszą reklamą koszykówki. Tempo trochę wzrosło, kiedy Manresa przełamała się i w 16. próbie trafiła za trzy punkty. Chwilę później to powtórzyła, a następnie wykorzystała stratę Realu Madryt. Katalończycy na moment uwierzyli w możliwość powrotu do meczu, ale szybko Mario Hezonja ostudził ich zapędy (63:49).

Manresa nie zamierzała rezygnować i bardzo dobrze weszła w ostatnią kwartę. Zmniejszyła stratę do jedenastu punktów, lecz wtedy aktywował się Sergio Llull, dwukrotnie trafiając z dystansu. Katalończycy podjęli kolejną próbę, ale tym razem odpowiedział im Mario Hezonja. Na kilka minut przed końcem Real Madryt stracił Tavaresa, który pięciokrotnie sfaulował rywali, lecz to nie było duże zmartwienie, bo na jego miejscu pojawił się Fernando, a poza tym swoje grał Hezonja. Ostatnie minuty były już pozbawione emocji. Królewscy zasłużenie awansowali do półfinału.

92 – Real Madryt (22+21+20+29): Abalde (5), Campazzo (11), Musa (10), Tavares (8), Ndiaye (2), González (5), Hezonja (24), Garuba (0), Ibaka (0), Fernando (3), Llull (13), Feliz (11).

69 – Manresa (22+8+19+20): Sagnia (0), Alston (17), Obasohan (9), Pérez (5), Cățe (2), Véscovi (0), Jou (0), Reyes (14), Massa (14), Šteinbergs (1), Saint-Supéry (2), Hunt (5).

Statystyki

Poza kadrą znaleźli się:
• Gabriel Deck – zerwanie ścięgna przy mięśniach kulszowo-goleniowych na wysokości lewego biodra. Przewidywany powrót: koniec lutego
• Dennis Smith – decyzja trenera
• Xavier Rathan-Mayes – decyzja trenera

Ćwierćfinały:

  • Unicaja – Joventut 100:83
  • Tenerife – Barcelona 91:86
  • Real Madryt – Manresa 92:69
  • Gran Canaria – Valencia (21:30, Sportklub, Canal+ Sport 5)

Półfinały:

  • Unicaja – Tenerife, sobota, 18:30
  • Real Madryt – Gran Canaria/Valencia, sobota, 21:30

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!