Rodrygo odrzucił latem oferty City, Liverpoolu, Chelsea i PSG, a teraz mówi „nie” Saudyjczykom

Arabia Saudyjska nie zwalnia tempa. Jej pierwsza strategia polegała na sprowadzaniu wielkich legend wciąż aktywnych na boisku (Cristiano, Benzema, Neymar…), a teraz chce przyciągnąć gwiazdy będące u szczytu kariery. Najnowsza oferta dotyczy Rodrygo i pochodzi od Al-Hilal – klubu, który niedawno ogłosił odejście Neymara (po wcześniejszym uiszczeniu około 60 milionów euro za rozwiązanie kontraktu), o czym jako pierwsze donosiło Globo.

W tym kontekście, jak podają źródła w Arabii Saudyjskiej, do których dotarła MARCA, najnowszym zawodnikiem, którego próbowano przekonać, jest właśnie Rodrygo.

Oferta wpłynęła na początku tygodnia (w poniedziałek) i została skierowana bezpośrednio do piłkarza. MARCA nie zna jeszcze dokładnych kwot, ale można być pewnym, że dla klubu opiewałaby na trzy cyfry w milionach euro. Dla porównania – Al-Nassr płaci 77 milionów za gracza Aston Villi, Jhona Durána. W przypadku samego Rodrygo mowa prawdopodobnie o ofercie również trzycyfrowej, jeśli chodzi o całkowitą wartość kontraktu. Saudyjczycy chcą uczynić go jednym z najlepiej opłacanych piłkarzy w historii swojej ligi, a – co istotne – planują, by był twarzą Mundialu 2034, który FIFA przyznała już Arabii Saudyjskiej. Rodrygo miałby również stać się globalną wizytówką Al-Hilal w ramach nowego etapu ekspansji saudyjskich klubów, który rozpocznie się latem 2025 roku.

Propozycja obejmowała długoterminowy kontrakt, co jest zrozumiałe – Rodrygo dopiero co skończył 24 lata i ma ważną umowę z Realem Madryt do 2028 roku.

Czy jego odejście byłoby łatwe, gdyby Królewscy otrzymali taką ofertę, a sam piłkarz zacząłby ją poważnie rozważać? Nie. Wcale nie byłoby to proste. MARCA wielokrotnie podkreślała, że Rodrygo jest w pełni zdeterminowany, by odnieść sukces w Realu Madryt. Nie bierze pod uwagę innego scenariusza – chce dalej zdobywać trofea właśnie tutaj i ani ewentualne przyjście Mbappé, ani żadnego innego zawodnika nie zmienia jego nastawienia ani marzenia: triumfować w klubie, któremu kibicuje od dziecka. Nie jest to pusty frazes – istnieją zdjęcia, które to potwierdzają.

Co więcej, José Luis Sánchez z La Sexty podaje, że latem Manchester City, Liverpool, Chelsea i PSG również chciały sprowadzić Rodrygo. Jednak Brazylijczyk jasno dał do zrozumienia, że jest w pełni oddany Realowi Madryt.

A sama oferta z Arabii? Według informacji Edu Aguirre, Saudyjczycy zaproponowali 300 milionów euro – z czego aż 140 milionów miało trafić bezpośrednio do Rodrygo w formie pensji. Brazylijczyk jednak odrzucił propozycję, a Real Madryt nie zamierza go sprzedawać.

Arabia Saudyjska jednak nie odpuszcza… i dalej kusi największe gwiazdy europejskiego futbolu.