Nowe życie Higuaína w Miami – ogniwo łączące Brest z Madrytem

Gonzalo Higuaín spędził siedem lat w Realu Madryt (2006–2013) i zdobył 121 bramek w białych barwach, co czyni go piętnastym najlepszym strzelcem w historii klubu. Dziś, bardziej niż kiedykolwiek, łączy francuski Brest – miasto, w którym urodził się przez przypadek, gdyż jego ojciec grał tam pod koniec lat 80. – z Madrytem. Obie drużyny zmierzą się dziś wieczorem we Francji.

Pipita zakończył karierę w październiku 2022 roku jako zawodnik Interu Miami. Był pierwszym głośnym transferem ery Davida Beckhama. Spędził tam dwa lata, rozgrywając 70 meczów i zdobywając 29 bramek, a po zakończeniu kariery osiedlił się w Miami z rodziną. Od tego czasu trzymał się z dala od piłki nożnej. W Argentynie nie był traktowany najlepiej – przynajmniej takie można odnieść wrażenie. Prowadził atak reprezentacji w trzech przegranych finałach (Mistrzostwa Świata 2014 oraz Copa América 2015 i 2016), a niektórzy niesłusznie go za to obwiniali, przypomina MARCA.

Piłka nożna przestała go fascynować – rzadko pojawia się publicznie i niemal nie udziela wywiadów. Wiedzie spokojne życie w Miami, a jego pasją stała się psychologia sportu, którą być może kiedyś zacznie studiować i praktykować. Wygląda jednak na to, że wkrótce dołączy do sztabu Interu Miami II – drugiego zespołu klubu Leo Messiego – jako trener rozwoju zawodników. Co ciekawe, drużynę tę prowadzi jego brat, Federico Higuaín, w ramach rozgrywek MLS Next Pro, czyli trzeciej ligi amerykańskiej, donosi MARCA.

Gonzalo właśnie skończył 37 lat. Jego historia zaczęła się w Breście, gdzie w sezonie 1987/88 trafił jego ojciec, Jorge, który przeniósł się tam z żoną Nancy. Niestety, Nancy zmarła w kwietniu 2021 roku na nowotwór, co było ogromnym ciosem dla całej czwórki braci: Nicolása, wspomnianego Fede, najmłodszego Lautaro oraz Gonzalo, który przyszedł na świat kilka miesięcy po przeprowadzce do Francji. Rodzina nie zabawiła tam jednak długo – ojciec po dwóch sezonach trafił do River Plate, gdy Gonzalo miał zaledwie osiem miesięcy i do wyboru dwie narodowości: argentyńską i francuską.

W 2006 roku Gonzalo został piłkarzem Realu Madryt. Przyszedł z River Plate jako 18-latek i szybko zaczął zdobywać bramki. W sumie strzelił ich 121, zdobywając przy tym sporo krajowych trofeów: trzy mistrzostwa Hiszpanii, dwie Superpuchary i Puchar Króla. Kibice w Madrycie dobrze go wspominają, a dziś jego historia wraca na pierwszy plan, bo Królewscy walczą o zwycięstwo w mieście, w którym urodził się Pipita – Breście.