Onda Cero: Ancelotti zdecydował, że po zakończeniu sezonu odejdzie z Realu
Ma kontrakt ważny do 2026 roku, ale nawet jeśli sezon zakończy się zdobyciem trofeów, a klub nalegałby na wypełnienie umowy, Ancelotti ma chcieć zakończyć swoją pracę w Madrycie. Faworytem do jego zastąpienia jest Xabi Alonso.
Carlo Ancelotti. (fot. Getty Images)
Carlo Ancelotti zdecydował, że nie będzie kontynuował swojej pracy w Realu Madryt po zakończeniu nadchodzącego lata, jak poinformował Edu Pidal w programie Radioestadio Noche na łamach Onda Cero. Zdaniem tego dziennikarza Włoch odejdzie bez względu na to, co wydarzy się w najbliższych miesiącach, ale na ten moment należy podchodzić do tych doniesień ze sporym dystansem.
Szkoleniowiec, który przedłużył kontrakt w grudniu 2023 roku, kiedy pojawiało się najwięcej plotek o zainteresowaniu ze strony Brazylijskiej Federacji Piłkarskiej, by objął ich reprezentację, przeżył drugą pełną sukcesów kadencję w klubie. Już teraz stał się najbardziej utytułowanym trenerem w historii Królewskich.
Decyzja podjęta
Ostatnie przedłużenie kontraktu było zaskakujące, ponieważ wielu uważało, że cykl dobiegł końca, a przede wszystkim dlatego, że Brazylia otwarcie wyrażała chęć zatrudnienia Ancelottiego i nie ukrywała tego publicznie. Brazylijczycy nawet opóźnili wybór selekcjonera, czekając na decyzję Włocha, który ostatecznie postanowił zostać w Madrycie, a w czerwcu osiągnął historyczny dublet, przypomina Onda Cero.
Ancelotti zdaje sobie sprawę, że kontynuowanie pracy co sezon, mimo obowiązującego kontraktu, nie zależy wyłącznie od niego. Jednak nawet jeśli ten sezon zakończy się zdobyciem trofeów, a klub nalegałby na wypełnienie umowy, zdaniem Onda Cero szkoleniowiec chce zakończyć swoją przygodę z Los Blancos tego lata. Każdy dzień w klubie sprawia mu ogromną radość – wrócił pełen entuzjazmu, a w stolicy Hiszpanii odnalazł pełnię szczęścia. Jednocześnie czuje, że ta druga kadencja na ławce zakończy się latem, bez względu na okoliczności. Nie myśli o przejściu na emeryturę, lecz o kontynuowaniu pracy w innym kraju, choć Brazylia nie wchodzi w grę, stwierdza Edu Pidal z Onda Cero.
Faworytem do objęcia funkcji trenera Realu Madryt w przyszłym sezonie miałby być Xabi Alonso, obecny szkoleniowiec Bayeru Leverkusen. Jednak jego otoczenie przypomina, że sezon jeszcze trwa, a w piłce nożnej zawsze wszystko może się wydarzyć, podsumowuje Onda Cero.
Prawdopodobnie już podczas jutrzejszej konferencji prasowej Carlo Ancelotti będzie mógł odnieść się do powyższych doniesień, które wydają się dość zaskakujące.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze