Advertisement Advertisement
Menu
/ YouTube

Guardiola: Tak, kontuzje to wymówki

Pep Guardiola i jego Manchester City w ostatnich 10 meczach zaliczyli bilans 1 wygranej, 2 remisów i 7 porażek. Obywatele zmagają się z plagą kontuzji podobną do problemów Realu Madryt. Przedstawiamy podejście Katalończyka do tej sytuacji, którą w stopniu zdrowotnym na pewno można przyrównać do tej Królewskich. Wypowiedzi pochodzą z jego konferencji prasowej przed niedzielnymi derbami Manchesteru.

Foto: Guardiola: Tak, kontuzje to wymówki
Pep Guardiola w przegranym meczu z Juventusem. (fot. Getty Images)

– Myślę dzisiaj to, co myślałem przez ostatnie trzy tygodnie czy miesiąc. Mówię to samo na każdej konferencji prasowej, absolutnie nic się nie zmienia. Jestem naprawdę zadowolony z tego, jak graliśmy. Mam pewien autorytet moralny przy swojej karierze zawodnika i trenera oraz wygranych tytułach, by doskonale wiedzieć, kiedy gramy dobrze, a kiedy nie gramy dobrze.  Musimy więcej strzelać? Tak. Musimy lepiej bronić? Tak. Musimy unikać błędów po obu stronach? Tak. Ale gra jest na miejscu. Poza Liverpoolem i Bournemouth w pozostałych meczach byliśmy na miejscu. Nie byliśmy po prostu stali przez 90 minut i nie byliśmy stali jako drużyna. Znacie powód... Cóż, ja znam powód. Dlatego idziemy dalej. Idziemy dalej. To musimy robić.

– Czy śpię spokojnie, bo robię wszystko, co mogę? Posłuchaj... Czy robisz swoją pracę najlepiej jak potrafisz, gdy piszesz artykuł lub jesteś na tej konferencji? Jestem tego pewny. Nie wiem, ile osób cię czyta, ale chcesz pracować jak najlepiej. Ja też chcę pracować jak najlepiej. Kiedy pracuję najlepiej jak potrafię w dobrych chwilach, to jesteśmy szczęśliwsi, ale przed kolejnym meczem martwię się tak samo jak teraz: co muszę zrobić, jaki skład będzie dobry... Robię zawsze to samo. Nie ma człowieka, który wykonuje jakąś aktywność tak, jakby nie chciał tego robić. Wszyscy trenerzy są zmartwieni, bo mają odpowiedzialność za swoich ludzi, graczy... Kibice wspierający klub najbardziej chcą dobrych rzeczy, ale czasami jest inaczej z powodu, o którym mówię przez ostatni miesiąc. Musimy jednak iść dalej. Trzeba iść dalej... Wiesz, że czasami będziesz mieć trudny i zły czas, ale musisz iść dalej. Problem w tym złym momencie to jednak nie jesteś ty. To ta sytuacja, a nie ty. Z nami jest dobrze. Nie mamy wyników, a oczywiście musisz je mieć. Jednak nawet jeśli ich nie masz, musisz iść dalej. To jedyna opcja.

– Czy rozmawialiśmy już o styczniowych transferach? Nie. Ja chcę z powrotem moich graczy. Chcę piłkarzy, których mamy. Desperacko chciałbym rywalizować z kadrą, jaką miałem na początku sezonu. Mówiłem o tym wiele razy i to jest jedyna rzecz, jakiej żałuję, że nie mam zawodników, ale tych zawodników, a nie jakichś nowych. W odpowiednim momencie na to spojrzymy, ale rekordowe w historii klubu przychody [które City dzisiaj ogłosiło] nie oznaczają, że mamy duże środki, by kupić cokolwiek zechcemy, a szczególnie przy tym, jak drogie jest dzisiaj wszystko na rynku transferowym. W ostatnich 4-5 latach pokazywaliśmy, że nie jesteśmy najlepsi pod tym względem.

– Czy szczególnie możemy szukać na rynku zastępcy Rodriego na defensywnego pomocnika? Słuchaj, gdy mam 3-4 stoperów, to nie potrzebuję stoperów. Gdy mam Kovačicia i Gündoğana, nie potrzebuję zastępcy na tę pozycję. Gdy nie mam skrzydłowych przez kontuzje na cały sezon, to potrzebuję skrzydłowych. Gdy nie ma Erlinga [Haalanda], mam Oscara Bobba i Phila Fodena, którzy mogą tam zagrać i musimy z nimi strzelać tyle samo goli. To jest problem. Jeśli powiesz mi, że ci zawodnicy nie zadziałają na tej pozycji i potrzebujemy czegoś innego, wejdziemy na rynek. Nie wiem jednak, w co konkretnie, bo to wszystko zależy. Masz czterech stoperów, więc nie potrzebuję stoperów. Jedyny problem to Rodri, o czym wiedzieliśmy od początku, że zagramy ten sezon bez najlepszego zawodnika i Złotej Piłki. Do tego bez najlepszego gracza w Anglii, bo Foden rozegrał z 4-5 meczów, ale też nie na swoim najlepszym poziomie. Więc jak ma wyglądać drużyna bez stopera, Złotej Piłki i najlepszego gracza Premier League przez cały sezon? Oczywiście, że to trudne. Wiecie, że Chicago Bulls wygrali 6 mistrzostw NBA z Michaelem Jordanem, prawda? A od tamtego czasu, gdy Jordan zakończył karierę, ile wygrali? [robi minę] Więc mamy problemy, ale gdy wrócimy, to znowu będziemy silni i będziemy dobrą drużyną. Jednocześnie teraz musimy próbować grać tak, jak graliśmy z Juventusem czy Nottingham, a przy tym się poprawić z zawodnikami, których mamy. Ciągle jest to naprawdę dobra drużyna. Nie jest to najgłębsza kadra, ale jedenastka w Turynie była naprawdę dobra. Musimy próbować wygrywać mecze, ale rzeczywistość jest też taka, że wiesz, jaka była para defensywnych pomocników na Juventus w Turynie? Jednym z nich był Jack Grealish. Zagraliśmy dobrze i Jack grał naprawdę dobrze, ale musimy iść dalej. Powtarzam trzeci raz: musimy iść dalej. Wcześniej lub później wrócimy.

– Mam tylko trzech obrońców na United? Nie wiem, co zrobię [śmiech]. Potrzebuję graczy, mam trzech i zobaczymy, co się wydarzy w tych dniach. Przemyślimy to i może jakiś skrzydłowy będzie musiał zagrać jako boczny obrońca lub Matheus Nunes zagra na boku obrony. Może zagramy piątką, gdzie bocznymi obrońcami będą skrzydłowi. Nie wiem... Myślę o tym trochę. Taka jest sytuacja, że mamy tylko trzech obrońców. Mamy jednak też duszę i ducha tej drużyny. Jestem smutni z powodu zawodników, bo biegają i walczą w tej sytuacji. Bernardo ma już mnóstwo minut... Gundo gra mecz po meczu sam na tej pozycji i musi też podłączać się do ataku. Rico Lewis prezentuje najbardziej stały poziom w tym sezonie, ale nie może zagrać przez decyzję sędziego. Rozumiem, że nasi fani mogą być smutni, bo dotychczas przegrywaliśmy 7 meczów w ciągu jednego sezonu czy nawet dwóch, a teraz przegraliśmy to w miesiąc. Oni jednak wiedzą też, że ta grupa stworzyła erę w postaci 8, 9 czy 10 lat, których nikt nigdy wcześniej nie dokonał. Mają liczby i rekordy. Teraz są negatywne [śmiech], ale wcześniej były pozytywne i dlatego zachęcam fanów do wspierania tej grupy do samego końca, bo na to zasługuje. To niewiarygodne, co robią w tej sytuacji i jak rywalizują przy tym terminarzu. W sezonie jest jeszcze więcej meczów przez dodanie ich w Lidze Mistrzów i jeszcze więcej kontuzji. To też skłania mnie do refleksji, że przy tym terminarzu potrzebujesz kadry na 25-30 graczy. To będzie trudniejsze finansowo dla klubu, ale... Latem zagramy Klubowy Mundial i po 3 tygodniach mamy zacząć znowu w Premier League... Możliwe, że będziemy potrzebować głębszej kadry. Gdy ludzie pytają: jaki jest problem? Problem to terminarz. Nie trening, nie fizjoterapeuci, nie lekarze, nie to, co jedzą i nie to, jak odpoczywają. Problem jest tylko jeden: terminarz. Terminarz wcześniej lub później dotknie wszystkie kluby. Spójrzcie na przykład na Real czy inne kluby, ile mają kontuzji. Taka jest prawda. Bez piłkarzy wszystko jest trudniejsze. Można popatrzeć na sytuację, gdy wygrywaliśmy. Gdy wygrywaliśmy potrójną koronę lub cztery mistrzostwa z rzędu, to mieliśmy 1, 2 czy 3 kontuzje mięśniowe i to czasami. Byliśmy niesamowicie stabilni i dlatego też mogliśmy rywalizować. Teraz nie możemy. Trzeba przetrwać. Jak mówię, to czas na przetrwanie i bycie na miejscu. Trzeba być jak najbliżej, a wcześniej lub później piłkarze wrócą. Nie będzie łatwo o awans w Lidze Mistrzów, ale jeśli zakwalifikujemy się i będziemy tam, to nie wiem, jak będzie wyglądać drużyna wtedy w styczniu czy lutym. Zawsze reagowaliśmy dobrze, więc zobaczymy.

– Czy niektórzy grają teraz, gdy nie są gotowi na 100%? Powiedziałbym, że pewnie tak. Kevin De Bruyne wraca po kontuzji i ostatni mecz był lepszy od poprzedniego. Kevin miał jednak 2-miesięczne kontuzje przez 5 ostatnich sezonów, więc trzeba iść krok po kroku. W nowoczesnym futbolu... Erling rozgrywa wszystkie minuty! To jest niewiarygodne, co on robi. Nie wiem, gdzie bylibyśmy bez niego [śmiech]. Szczerze, z mojego punktu widzenia ta sytuacja jest niesamowicie emocjonalna, gdy widzę piłkarzy w trakcie regeneracji i gdy patrzę, ile czasu poświęcają, by być gotowymi do gry w tym okresie. To niesamowite i jestem tam z nimi. Powtarzam im: jest z wami dobrze, chłopaki, gracie dobrze. Oczywiście trzeba zbierać wyniki i wiem, że to trudna sytuacja. W tym świecie trzeba to zaakceptować, że w tym biznesie trzeba wygrywać. Gdy wygrywasz, jest dobrze, a gdy nie wygrywasz, jest niedobrze. Muszę jednak analizować coś więcej niż tylko wyniki. Chcę być tu z tymi graczami. Chcę być blisko nich, a nie za nimi, przed nimi czy obok. To chcę robić.

– Jak De Bruyne przyjął fizycznie trzy występy w jedenastce z rzędu? Musi sobie z tym poradzić [uśmiech]. Jak mówiłem, na wysokim poziomie muszą przechodzić ze stołu do masażu prosto do gry. Nie ma tak, że mają masaż, trzy dni treningów i dopiero grają. Muszą grać. Dlaczego Aké doznał kontuzji? Bo rozegrał 90 minut i potem znowu 90 minut. Trzy dni później zszedł z masażu i wyszło, że ma 1,5 miesiąca przerwy. Przez ten czas trenował normalnie przez 1,5 dnia. Miał jednak tylko sesje regeneracyjne i w tym okresie rozegrał 90 minut po 90 minutach. Gdybym miał Stonesa i Akanjiego, to Aké zagrałby 90 minut i nie rozegrałby kolejnych 90 minut. Gdy ludzie mówią: dlaczego z Feyenoordem mogłem go zdjąć po 75 minutach, a teraz nie? Bo wtedy było 3:0 i chciałem go ochronić, ale też wszyscy wiedzą, co się tam potem wydarzyło. Tak wygląda ten moment, a dla niego to jest teraz miesiąc przerwy przez kontuzję z powodu nagromadzenia meczów i musimy to przecierpieć. Taka jest prawda... Czy to wymówka? Tak, to wymówka [uśmiech].

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!