Ceballos czy Arda Güler? Na kogo postawi Ancelotti?
Ancelotti waha się między Turkiem a Hiszpanem przy ustalaniu składu na mecz z Liverpoolem.
Arda Güler, Fede Valverde i Dani Ceballos. (fot. Getty Images)
W dniu hitowego starcia w Lidze Mistrzów mało kto odważy się wskazać wyjściowy skład Realu Madryt. Będzie on niecodzienny z powodu licznych kontuzji nękających defensywę Los Blancos oraz nieobecności Viníciusa Júniora, który zmaga się z problemami mięśniowymi po meczu z Leganés. Carlo Ancelotti stoi przed trudnym zadaniem w jednym z kluczowych momentów obecnego sezonu, zauważa Relevo.
Występ przeciwko drużynie z Leganés oraz słowa włoskiego szkoleniowca dają pewien obraz potencjalnej jedenastki Królewskich na mecz z Liverpoolem, choć wciąż pozostaje kilka niewiadomych. Valverde prawdopodobnie zajmie prawą flankę, podczas gdy po lewej stronie pojawi się Mendy, co Ancelotti zapowiedział na konferencji prasowej. Nową parę stoperów mają tworzyć Asencio i Rüdiger.
Dalej zaczynają się pytania, które sprowadzają się do wyboru między dwoma zawodnikami – Danim Ceballosem a Ardą Gülerem. Obaj piłkarze Los Merengues, dotąd odgrywające raczej marginalne role w planach Carletto, zaprezentowali się znakomicie w spotkaniu na Butarque. Turek przyciągnął uwagę dzięki efektownej grze, popisując się kilkoma widowiskowymi dryblingami i asystą. Z kolei Ceballos zaimponował w środku pola swoją kreatywnością i pewnością w rozgrywaniu.
Wybór pozostaje w rękach Ancelottiego, który musi podjąć decyzję. Camavinga, Modrić i Bellingham wydają się pewniakami do gry, a do nich ma dołączyć Brahim oraz niepodważalny lider ataku, Kylian Mbappé. Wariant z Ceballosem zapewni bardziej zrównoważony i defensywny skład, natomiast obecność Gülera pozwoli na bardziej ofensywne, widowiskowe podejście. Na ten moment większość skłania się ku hiszpańskiemu pomocnikowi, choć rywalizacja pozostaje otwarta.
Ceballos – wybór bardziej zachowawczy
Dani Ceballos nie odgrywa w tym sezonie tak istotnej roli, jakiej by oczekiwał. Dotychczas rozegrał 178 minut w siedmiu meczach w barwach Los Blancos, z czego w Lidze Mistrzów zaliczył jedynie 28 minut, występując w dwóch ostatnich spotkaniach przeciwko Milanowi i Borussii Dortmund. W rotacji wyprzedzają go Tchouaméni, Camavinga, Valverde, Modrić i Bellingham.
Jego ostatni występ w podstawowym składzie w Lidze Mistrzów miał miejsce 12 grudnia ubiegłego roku, gdy zagrał od pierwszej minuty na wyjeździe przeciwko Unionowi Berlin, zdobywając zwycięską bramkę w doliczonym czasie gry. W starciu z Leganés Hiszpan pozostawił bardzo dobre wrażenie i liczy, że na Anfield dostanie szansę, by je podtrzymać. Fizyczne zaangażowanie, odwaga oraz wysokiej jakości drybling to jego największe atuty.
Arda Güler – ulubieniec kibiców
Z kolei Arda Güler cieszy się ogromną sympatią fanów Realu Madryt. Turecki pomocnik to jeden z ulubieńców kibiców, choć Ancelotti wciąż ostrożnie podchodzi do jego angażowania w najważniejsze mecze. Güler rozegrał w tym sezonie 382 minuty, ale nie otrzymuje regularnych szans na ustabilizowanie swojej pozycji w zespole, mimo takich występów jak ten na Butarque. „Co jeszcze musi zrobić, żeby zacząć w pierwszym składzie?” – pytają kibice. Mecz w Liverpoolu może być punktem zwrotnym.
Jednak dotychczasowe doświadczenia studzą entuzjazm wobec młodego talentu z Ankary. Arda Güler jeszcze nigdy nie zagrał w wyjściowej jedenastce Realu Madryt w Lidze Mistrzów, co sprawia, że Ceballos wydaje się mieć większe szanse na grę na Anfield, podsumowuje Relevo.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze