Bernabéu i Sánchez-Pizjuán pożegnają Jesúsa Navasa
Hiszpan rozegra ostatnie minuty w karierze właśnie na stadionie Realu, a 30 grudnia na obiekcie swojego klubu otrzyma wielki hołd od kibiców.
Jesús Navas na Estadio Santiago Bernabéu. (fot. Getty Images)
AS stwierdza, że legenda Sevilli, a także całej hiszpańskiej piłki, Jesús Navas dostanie najlepszy możliwy hołd przed przejściem na emeryturę z końcem 2024 roku. Długą i owocną w trofea karierę, jeśli nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, zakończy na murawie Estadio Santiago Bernabéu 22 grudnia, gdy Real Madryt zagra z jego Sevillą. Osiem dni później, 30 grudnia, Duma Nervión odda hołd piłkarzowi na Ramón Sánchez Pizjuán.
To pożegnanie rozpocznie się o 17:00, a socios Sevilli mają pierwszeństwo przy zakupie wejściówek. Navasowi towarzyszyć będą obecni i byli koledzy z Sevilli i reprezentacji, a nawet kilku artystów muzycznych, których nazwiska mają zostać wkrótce ogłoszone.
Prezes José María del Nido zorganizował już w czwartek uroczystość wręczenia legendzie pamiątkowego szalika i koszulki oraz zaplanował inne tego typu wydarzenia na cały najbliższy miesiąc, a fakt, że pożegnanie Navasa przypadnie na okres świąteczno-noworoczny, będzie sprzyjał temu, by na stadionie pojawiło się jeszcze więcej socios z rodzinami.
39-letni Navas kończy pełną sukcesów karierę. Z ukochaną Sevillą wygrał osiem trofeów (dwa Puchary Króla, cztery Puchary UEFA / Ligi Europy, jeden Superpuchar Europy i jeden Superpuchar Hiszpanii). Z reprezentacją także odnosił wielkie sukcesy, zdobywając jedno mistrzostwo świata, dwa mistrzostwa Europy i raz triumfując w Lidze Narodów.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze