Advertisement
Menu
/ marca.com

MARCA: Real przyspiesza w poszukiwaniu wzmocnień

Cały proces rozpoczął się już kilka tygodni temu, a teraz, po ostatnich meczach, paląca potrzeba wzmocnienia pozycji prawego obrońcy stała się dla Królewskich wręcz racją stanu.

Foto: MARCA: Real przyspiesza w poszukiwaniu wzmocnień
Trent Alexander-Arnold. (fot. Getty Images)

Nie jest to Realowi Madryt w smak, ale pion sportowy od kilku tygodni szuka potencjalnych operacji, które można by przeprowadzić w styczniu. Biorąc pod uwagę ostatnie mecze, stało się to kwestią najwyższej konieczności. Brak równowagi na niektórych pozycjach w kadrze sugeruje potrzebę zmian, a ostatnie wyniki i boiskowe obserwacje jasno pokazują, że wzmocnienia są bardziej niż konieczne, pisze José Félix Díaz z dziennika MARCA.

Dziennikarz wskazuje, że w analizie dokonanej jeszcze przed porażką z Milanem priorytetem była pozycja prawego obrońcy. Plany zakładały wzmocnienie tej pozycji latem 2025 roku, ale w obliczu kontuzji Daniego Carvajala przekształciło się to w konieczność. Jedynym zawodnikiem nominalnie występującym na tej pozycji do połowy lipca pozostaje zatem Lucas Vázquez.

Éder Militão był testowany na tej pozycji w Valdebebas, ale nie przekonał nikogo, a klub nie chce jeszcze wywierać presji na Jesúsie Fortei, by stał się bocznym obrońcą pierwszej drużyny w zaistniałej sytuacji. Zdaniem Félixa Díaza, w klubie chcą dać mu czas na rozwój i zbieranie doświadczenia nie tylko w spotkaniach Ligi Młodzieżowej.

Wszystkie oczy zwrócone na Alexandra-Arnolda
Redaktor Marki podkreśla, że cel wydaje się oczywisty i jest nim Trent Alexander-Arnold. A przynajmniej tak może to wyglądać w kontekście letniego okna transferowego w 2025 roku. Problem polega jednak na tym, że pilna potrzeba każe patrzeć już na styczeń, a Liverpool nie jest klubem znajdującym się w potrzebie finansowej. Mają jakościowego następcę. Connora Bradleya, ale przynajmniej na razie nie zamierzają sprzedawać żadnego ze swoich kluczowych zawodników, którym kończą się kontrakty. Jest ich trzech: Trent, Virgil van Dijk i Mohamed Salah. To prawie nic. Ich zamysł jest taki, by dwóch z nich kontynuowało karierę na Anfield, ale wiedzą też, że od 1 stycznia mogą związać się z dowolnym zespołem i przenieść się do niego po zakończeniu sezonu.

Zwrot wydarzeń sprawił, że sprowadzenie prawego obrońcy The Reds jawi się jako konieczność, ale operacja ta nie zapowiada się na łatwą, zaznacza dziennikarz. To, co wydarzyło się w ostatnich tygodniach zmusza do zastanowienia się nad kandydaturą Anglika lub inną silną alternatywą. Charakter i gen rywalizacji Carvajala to coś, czego nie można kupić, ale trzeba zapewnić drużynie równowagę na pozycji, która wyjątkowo ucierpiała w wyniku kontuzji drugiego kapitana Królewskich. Sam Lucas Vázquez nie wystarczy, by stawić czoła reszcie sezonu.

Inne pozycje, które wymagają wzmocnienia
Inną pozycją, która budzi obawy, jest środek obrony, nawet bardziej niż potrzeba wypełnienia pustki po odejściu Toniego Kroosa. Jak podaje źródło, nastąpi to latem 2025 roku, ale taki ruch nie był rozważany w kontekście bieżącego roku. Nikt nie myślał o wzmocnieniu tej pozycji. Nie było mowy o świeżo upieczonym zdobywcy Złotej Piłki, Rodrim. Postawiono i uwierzono w wykonanie kroku naprzód przez niektórych piłkarzy, takich jak Fede Valverde, Aurélien Tchouaméni i Eduardo Camavinga, którzy mieli nadawać wyraz grze, ale nic takiego nie ma miejsca. Za kilka miesięcy Los Blancos będą przeczesywać rynek w poszukiwaniu pomocnika o profilu organizatora i dyrygenta gry.

José Félix Díaz przypomina, że David Alaba powoli wraca do pracy, choć dokładna data jego powrotu na boisko wciąż pozostaje nieznana. W związku z tym Real spoglądał już na rynek w poszukiwaniu stopera, ale absolutny priorytet przesunął się na prawą stronę defensywy. Castello Lukeba jest głównym kandydatem do wzmocnienia pozycji środkowego obrońcy, ale nie tylko on jest brany pod uwagę. Francuz niedawno przedłużył kontrakt z RB Lipsk, ale nie zamknął sobie drzwi do odejścia.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!