„Prawo ex” koszmarem Królewskich
Real Madryt jest klubem, który w całej historii Ligi Mistrzów stracił najwięcej goli po trafieniach swoich byłych zawodników.
Álvaro Morata świętuje gola przeciwko Realowi. (fot. Getty Images)
Real Madryt nie ma szczęścia do swoich byłych piłkarzy. „Prawo ex” działa mocno na niekorzyść Królewskich i szczególnie jest to widoczne na europejskiej arenie. Jak informuje dziennik AS, Real jest klubem, który w całej historii Ligi Mistrzów stracił najwięcej goli po trafieniach swoich byłych zawodników.
Mowa tutaj łącznie o 13 golach graczy, którzy wcześniej zakładali białą koszulkę. Ostatnim jest Álvaro Morata, który wczoraj dołożył swoją cegiełkę do zwycięstwa Milanu w stolicy Hiszpanii. Atakujący ma na koncie łącznie 7 trafień w 13 spotkaniach przeciwko Realowi (średnio 0,53 gola na mecz), w tym 3 w Lidze Mistrzów.
Morata nie jest jednak jedynym Hiszpanem, który zaszkodził Królewskim w najważniejszych klubowych rozgrywkach na Starym Kontynencie. Dwa gole przeciwko Los Blancos strzelił Fernando Morientes, który w 2004 roku przebywał na wypożyczeniu w barwach AS Monaco. Hiszpan zdobył po jednej bramce w obu meczach ćwierćfinałowych, a monakijski klub awansował wtedy do półfinału. To właśnie od tamtego momentu kluby częściej zaczęły używać popularnej klauzuli strachu.
Takim samym dorobkiem bramkowym może pochwalić się jeszcze Ángel Di María, który dwukrotnie pokonywał bramkarza Królewskich już jako zawodnik PSG. Do tego grona trzeba dołączyć takich graczy jak Iván Zamorano, Júlio César, Arjen Robben, Wesley Sneijder, James Rodríguez i Pablo Sarabia (wszyscy po jednym golu).
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze