Advertisement
Menu
/ as.com

Valverde przyćmił Tchouaméniego

W niedzielnych derbach Madrytu Fede Valverde zanotował prawie dwa razy więcej odbiorów niż Aurélien Tchouaméni. Urugwajczyk dwoił się i troił, a Francuz z kolei momentami wyglądał na zagubionego i pozostawił po sobie nieco inne wrażenie.

Foto: Valverde przyćmił Tchouaméniego
Fede Valverde w meczu z Atlético. (fot. Getty Images)

Real Madryt po prostu potrzebuje Fede Valverde. W niedzielnych derbach Urugwajczyk był najlepszym graczem Królewskich i zawsze pojawia się tam, gdzie w danym momencie był potrzebny. Jego energia pozwoliła nadrobić to, czego nie potrafił dać z kolei Aurélien Tchouaméni, który momentami został przyćmiony przez swojego kolegę ze środka pola. 

Na Cívitas Metropolitano Carlo Ancelotti wrócił do ustawienia 4-3-1-2, a Fede zagra nieco bliżej prawej strony. Włoski szkoleniowiec jak zwykle dał mu swobodę w środku pola, a 26-latek niezmordowanie wykręcał kolejne przebiegnięte kilometry. AS zauważa, że Valverde często wracał się do obrony i momentami to on wykonywał zadania, które w teorii należały do defensywnego pomocnika. Momentami można było odnieść wrażenie, że Tchouaméni nie czuł się pewnie na boisku. 

Francuz zanotował prawie dwa razy mniej odbiorów (5 do 9) niż Fede i tylko o jeden więcej niż Luka Modrić, który spędził na murawie o 14 minut mniej. Jak zauważa hiszpański dziennik, uniwersalność Urugwajczyka i zdolność do wykonywania wielu zadań na boisku jest jedną z jego największych zalet, ale nie powinna być nadużywana.„Tchouaméni dla mnie zagrał bardzo dobrze”, stwierdził Carletto na pomeczowej konferencji prasowej, ale w rzeczywistości występ 24-latka pozostawiał trochę do życzenia. 

Francuz zakończył mecz ze skutecznością podań na poziomie 87%, a więc i w tej kwestii ma jeszcze margines poprawy. „Miał kontuzję przez 40 dni, a to był mecz z walką i rywalizacją. Nie był dla niego idealny”, usprawiedliwiał Ancelotti, który przeciwko Atlético nie mógł jeszcze liczyć na Eduardo Camavingę. Wokół formy Tchouaméniego pojawia się jednak coraz więcej niepewności. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!