Czy Courtois to najlepszy bramkarz w historii Realu?
Thibaut Courtois dokonał już w karierze wszystkiego, by być uważanym najlepszym bramkarzem świata i być może w historii. Tego typu określenia zawsze jednak są mocno subiektywne. O ile poświadczeniem napastnika są gole i asysty, o tyle o wymierną ocenę golkipera jest już o wiele trudniej. Nie zmienia to faktu, że Belg aż nadto udowodnił, ile znaczy w futbolu.
Thibaut Courtois. (fot. Getty Images)
Wartości Thibaut nie da się w żaden sposób zakwestionować. Na podziw zasługuje zwłaszcza to, w jakim stylu wrócił po kontuzji. Coraz częściej wśród fanów rodzi się pytanie, które w końcu musiało paść. Kto jest najlepszym bramkarzem w historii klubu – Courtois, czy Casillas?
Courtois jest uosobieniem ambicji. Pod tym względem powinien stanowić wzór dla każdego zawodnika Realu Madryt. Między słupkami Królewskich przewijało się wielu znakomitych bramkarzy, których zaliczano do grona najlepszych w swoich czasach. Real nigdy nie postawiłby zresztą na kogoś, kto nie spełnia tego kryterium. W najnowszych dziejach klubu, jeszcze przed przybyciem Thibaut, najważniejszymi golkiperami byli Iker Casillas i Keylor Navas. Jeśli cofnąć się w czasie dalej, znajdziemy Buyo, Illgnera, czy zmarłych Miguela Angela i Zamorę. Każdy z nich naznaczył w stolicy Hiszpanii pewną epokę.
Iker Casillas zapisał się złotymi zgłoskami w historii Los Blancos. Jego występ w finale Ligi Mistrzów w Glasgow jest pamiętany do dziś, podobnie jak wszystkie jego kolejne lata w białych barwach, podkreśla MARCA. Casillas był dla rywali niczym mur. Nie bez powodu mówiono niegdyś, że Real wygrywa w największej mierze dzięki Casillasowi i Ronaldo. Pierwszy wykonywał niemożliwe parady, drugi strzelał gole.
Moment Courtois nastał w 2018 roku. Wówczas to wreszcie udało mu się dopiąć swego i dołączyć do Królewskich. Niewiele obchodziło go, że tym samym stanie się wrogiem numer jeden dla fanów Atlético. Wiedział, że trafia na Bernabéu w najlepszym momencie. Osiągał sukcesy, a do tego rozwijał się w zawrotnym tempie. W jednym z wywiadów przyznał nawet, że ma nadzieję napisać taką historię, jak Casillas. Początek nie był łatwy, ponieważ czuł, że Zidane nie da mu niczego w prezencie.
Po sześciu latach od transferu Courtois nieustannie zachwyca meczami takimi, jak ten ze Stuttgartem. Występ na tym poziomie nie jest jego pierwszym i z pewnością nie ostatnim. Świetna postawa zasługuje jednak na podwójne uznanie zwłaszcza w spotkaniach rozegranych już po kontuzji. Jak mówią inni bramkarze, którzy zmagali się z podobnym urazem, niezwykle trudno jest wrócić po czymś takim na swój optymalny poziom.
Jakkolwiek banalnie to zabrzmi, po zerwaniu więzadeł każde spotkanie jest również niczym walka ze samym sobą. Thibaut nie ma jednak sufitu, nawet po tak koszmarnym urazie jego gra sprawia, że zasadne jest pytanie, czy nie mamy do czynienia z najlepszym golkiperem w dziejach Realu. Dla Santiago Cañizaresa sprawa jest jasna. – To najlepszy bramkarz, jakiego widziałem na oczy. To Messi lub Cristiano bramki. Jest dużo lepszy niż reszta. Jesteśmy przyzwyczajeni do jego interwencji – przypomina jego słowa po starciu ze Stuttgartem MARCA.
Choć Belg chronologicznie jest następcą Keylora Navasa, to jednak przy porównaniach obok zawsze znajduje się nazwisko Casillasa. – Keylor miał wrażenie, że narusza się jego przestrzeń – zdradził Courtois w dokumencie kręconym przez Amazon. Podziwu względem 32 latka nie kryje inna legenda, Paco Buyo. – Thibaut jest najlepszym bramkarzem świata. Dodaje kolegom wielkiej pewności. To kolejny wielki bramkarz w historii Realu Madryt. Ratuje mecze i punkty – mówi.
Nawet tak wybitnym bramkarzom trudno jednak realnie walczyć o zdobycie Złotej Piłki. – Myślę, że to bardzo trudne w przypadku golkipera. Trzeba zdobywać także trofea drużynowe. To jednak oznacza, że inni musieli strzelać dużo goli, interwencje między słupkami nie wystarczają. Koniec końców i tak nigdy nie wyciągniesz wszystkiego. Ludzie zawsze w pierwszej kolejności zagłosują na napastnika i ja to rozumiem, to normalne. Zauważam jednak to, jak w ostatnim czasie docenia się bramkarzy – mówił Courtois w wywiadzie udzielonym jakiś czas temu Marce. Nawet tak wybitny sezon, jak ten zakończony triumfem w Champions League po pamiętnych remontadach, nie był w stanie pomóc mu sięgnąć po najbardziej prestiżowe indywidualne wyróżnienie. – Zawsze będę miał w sobie ten niedosyt, że nie znalazłem się wyżej. Tak jak już jednak wspomniałem, łatwiej jest zagłosować na któregoś z napastników.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze