Advertisement
Menu
/ elmundo.es

Prats: Tworzenie ceramiki pomaga mi oderwać się od rzeczywistości

Abdón Prats udzielił wywiadu dziennikowi El Mundo. Piłkarz Mallorki otrzymał niesztampowe pytanie i udzielił niesztampowych odpowiedzi.

Foto: Prats: Tworzenie ceramiki pomaga mi oderwać się od rzeczywistości
Abdón Prats. (fot. Getty Images)

Podczas ostatniej wizyty Realu Madryt na Majorce, kibice założyli tysiące masek z twoją twarzą. Jesteś idolem.
Wszystko, co tutaj przeżyłem… To jest jak związek miłosny. Będąc stąd, kiedy rzeczy idą dobrze, to jak coś magicznego.

Czy cierpi się bardziej?
Myślę, że tak. Teraz, mając 31 lat, staram się tego nie pokazywać, ale tak, jest ciężko. Klub jest jak członek twojej rodziny, dbasz o niego, jakby był twój.

Przeszedłeś od gry w Segunda B do finału Pucharu Króla. Wszystko z Mallorcą i z twoim kolegą Raíllo.
Czasem o tym rozmawiamy. To szaleństwo. W końcu jest między nami relacja wykraczająca poza bycie kolegami z drużyny, przez to wszystko, co przeżyliśmy również poza futbolem. Jest wielkim liderem i ma ogromne doświadczenie po tylu latach.

Przejść od Segunda B do Primera, być gwiazdą we własnym mieście… Czy to wszystko zmieniło cię jako osobę?
Myślę, że wciąż jestem taki sam, jeśli chodzi o pokorę i osobowość. Twardo stąpam po ziemi i nie dałem się ponieść. Piłkarsko, Abdón sprzed lat nie ma nic wspólnego z obecnym Abdónem.

Czy była jakaś osoba, która powiedziała ci: „Abdón, tak, a nie tak”?
Byłem bardzo intuicyjny i wiedziałem, jak daleko mogę się posunąć. Czasem byłem bliski upadku i wyjazdu do innych krajów, ale wracałem na właściwą ścieżkę. Moja mama zawsze mnie wspierała, podobnie jak moi dziadkowie, którzy również ostrzegali mnie, gdy widzieli, że mogę popełnić błąd i że moja kariera jest zagrożona.

Jak wyglądał twój dzień w dzieciństwie?
Moja mama zawsze miała restaurację w Artá i odkąd byłem mały, często przewracałem tam szklanki piłką. Są klienci, którzy po 30 latach nadal to pamiętają. Spędzałem tam wiele godzin, a także na placu. Potem w weekendy mój dziadek, który był taksówkarzem, zabierał mnie na mecze. Dali mi praktycznie wszystko. Spędzałem z nimi całe weekendy.

Czytałem, że lubisz ceramikę.
Mam dom pełen filiżanek, talerzy i misek. Wszystko zrobione przeze mnie. Tworzenie ceramiki pomaga mi oderwać się od rzeczywistości i zrelaksować. Chcę zrobić małe studio w domu, a w przyszłości tworzyć więcej rzeczy.

A malowanie?
Coś tam malowałem, ale to były proste rzeczy (śmiech). Kiedy założę studio ceramiczne, zacznę malować na poważnie.

Mówiąc o rodzinie i piłce nożnej. Twój wujek to Toni Prats, były bramkarz Betisu.
Był dla mnie kluczową osobą, która także dała mi wszystko. Opiekował się mną, kiedy było to konieczne. Kiedy byłem mały i jeździłem do Sewilli, gdzie grał w Betisie, wrzucałem piłki, a on bronił jako bramkarz. Wolne z Assunçao, strzelałem z Denilsonem… Pamiętam to jako niesamowity czas, będąc dzieckiem. To było coś niesamowitego. Ostatnio znalazłem buty, które podarował mi Denilson, złote Nike Mercurial, to prawdziwa relikwia.

Ale twoim idolem był Eto'o.
Tak. Właściwie nie miałem jednego idola. Zawsze podobali mi się napastnicy strzelający gole, Ronaldo Nazario, Higuaín, kiedy grał w Madrycie… Obserwowałem wielu z nich. Aduriz, na przykład, to był potwór.

Opowiedz mi o Mallorce. Odszedł Aguirre, a przyszedł Arrasate.
Jagoba to bardzo pokorna i pracowita osoba, więc czekamy z niecierpliwością, jak Mallorca będzie się rozwijać pod jego wodzą. Jesteśmy z nim na dobre i na złe.

Teraz gracie z Realem Madryt, z Mbappé jako wielkim wzmocnieniem. Czy różnica poziomów z dużymi klubami się powiększyła, czy też obecność takich drużyn jak Osasuna i Mallorca w finałach Pucharu Króla to przykład większej równości?
Futbol fizycznie bardzo się zmienił, wszystko się wyrównało. Już nie ma tak dużych różnic między piłkarzami. Nie ma już jednej gwiazdy, która tak bardzo wyróżniałaby się na tle innych, i to ma swoje znaczenie. Kiedy grasz drużynowo, masz większe szanse na wygraną z wielkimi niż 5 czy 10 lat temu. O to chodzi, żeby była emocja i żeby hiszpański futbol znów stał się najchętniej oglądaną ligą.

Czy zgolisz wąsy, kiedy przejdziesz na emeryturę?
Czasem o tym myślę… Myślę, że to już coś, co ze mną zostanie, i będzie trudno się tego pozbyć, prawda? Ciężko by mi było zobaczyć się w lustrze bez nich. To coś zabawnego, kiedy widzę dzieciaki z namalowanymi wąsami. To coś ikonicznego, prawda? Czuć to, jak ludzie mnie lubią, i to jest coś bardzo ważnego dla zawodnika, który jest stąd.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!