Modrić może w środę przegonić Nacho

Real Madryt powalczy w Warszawie o swoje pierwsze trofeum w sezonie 2024/25. Na PGE Narodowym Królewscy powalczą z Atalantą o Superpuchar Europy, a wieczór ten może być szczególnie wyjątkowy dla Luki Modricia, który ma szansę zostać samodzielnym liderem w klasyfikacji najbardziej utytułowanych graczy w historii klubu. 

Obecnie pierwsze miejsce w tym historycznym zestawianiu należy ex aequo do Modricia oraz do Nacho. W czerwcu Los Blancos pokonali w finale Ligi Mistrzów Borussię Dortmund, a dla obu panów było to 26. oficjalne trofeum w białej koszulce. Tego lata hiszpański obrońca pożegnał się z Realem, więc nie poprawi już swojego dorobku. 

Inaczej wygląda to w przypadku 38-letniego Chorwata, który w lipcu oficjalnie przedłużył kontrakt do 30 czerwca 2025 roku. W Warszawie Lukita powalczy więc o swój 27. puchar w barwach Realu Madryt, aby jeszcze raz zapisać się na kartach długiej historii klubu. Warto przypomnieć, że w nowym sezonie Królewscy będą walczyć w sumie o siedem trofeów, więc na koniec kampanii jego liczby mogą wyglądać jeszcze bardziej imponująco. 

Do tej pory Chorwat w ciągu 12 sezonów w Madrycie rozegrał 534 oficjalne mecze, a jego dorobek to: 6 Lig Mistrzów, 5 klubowych mundialów, 4 Superpuchary Europy, 4 mistrzostwa Hiszpanii, 2 Puchary Króla i 5 Superpucharów Hiszpanii. Do tego indywidualnie zdobył Złotą Piłkę w 2018 roku, The Best FIFA w 2018 roku, nagrodę Piłkarza Roku UEFA w 2018 roku i Złotą Piłkę klubowego mundialu w 2017 roku. Poza tym był nagradzany Złotą Piłkę na mundialu w Rosji i Brązową Piłką na mundialu w Katarze.