Brahim: Podanie Viniego było niesamowite

– Bardzo dobrze się przygotowujemy pod względem fizycznym i podchodzimy w dobrej formie fizycznej do tego, co przed nami. Bramka była dobra, zwłaszcza ze względu na podanie Viniego. Było niesamowite.

– Cele w trakcie pretemporady? Najważniejsze było to, aby odnaleźć i utrzymać formę na ten kolejny mecz, jakim jest finał i szansa na tytuł. W Madrycie wrócą kolejni koledzy, będziemy już wszyscy i trzeba złapać jak najlepszą formę fizyczną na ten mecz.

– W Realu Madryt zawsze muszą grać najlepsi, ponieważ to najlepsza drużyna na świecie. To ważne, że jesteśmy wszyscy razem i jesteśmy przygotowani. Tutaj nie ma niezdrowej rywalizacji między kolegami z zespołu i chcemy dawać z siebie wszystko dla dobra klubu. Poprzedni sezon był świetny i teraz chcemy go poprawić. Mbappé jest jednym z najlepszych piłkarzy na świecie i bez wątpienie dużo nam da. Mnie i całą szatnię napełnia to wielkimi nadziejami.

– Moja uniwersalność może mi pomóc? Tak, ponieważ mogę grać na wielu pozycjach. Tam, gdzie wystawi mnie trener, będę dawał z siebie wszystko. Robiłem tak zawsze i dalej tak będę robił. Tutaj chodzi o to, aby dawać z siebie wszystko, aby Real Madryt dalej tworzył historię. Ja zawsze będę gotowy i szczęśliwy, że mogę być w najlepszym klubie na świecie. Trzeba w ciszy pracować i zasuwać, a reszta już przyjdzie.

– Ja ze swojej strony daję tej drużynie wszystko, co mogę i staram się być jak najlepiej przygotowany na każde 30, 60 czy 90 minut. Najważniejsze jest to, aby pomagać drużynie, co mi się udaje i było mi już dane zdobywać tutaj ważne tytuły. Jesteśmy jedną rodziną i wszyscy idziemy w jednym kierunku. Lubię dawać od siebie asysty i gole.

– Madridismo w USA? Madridistas są niesamowici. Dokąd byśmy nie pojechali, tam widzimy stadiony wypełnione białymi koszulkami. Jestem bardzo wdzięczny za to ciepło. Real Madryt jest uniwersalny i wszyscy go kochają. Razem z kibicami jesteśmy jedną drużyną i niesiemy to ze sobą wszędzie, dokąd tylko się udamy.

– Güler? Jestem dla niego bratem, a on jest nim dla mnie. To wielki talent, który da nam bardzo dużo i będzie ważny. Mamy ze sobą bardzo dobre relacje, prawie zawsze jesteśmy razem. Ma niesamowitą teraźniejszość i przyszłość.

– Kogo mi przypomina Endrick? Nie lubię porównań, ponieważ każdy ma swoją osobowość. Najważniejsze jest to, aby pokazywać swoją najlepszą wersję. Jeśli ktoś jest w Realu Madryt, to dlatego, że na to zasługuje. To najlepszy klub na świecie. Endrick to szczególny talent, ma wielką siłę w tych swoich przyśpieszeniach. Da nam bardzo dużo. Posłuchaj, ja mam dosyć mocno rozbudowane nogi, a on ma je jeszcze większe. Zaskoczył mnie.

– Złota Piłka? Dałbym ją jakiemukolwiek zawodnikowi z naszego zespołu. Również Kroosowi, który jest legendą. Nie złapiesz mnie na tym pytaniu… Carvajal wygrał wszystko, dlaczego nie on? Komukolwiek z Realu Madryt.

– EURO? Oczywiście, że ucieszyłem się z triumfu Hiszpanii. Dlaczego miałbym się nie cieszyć? Inne tematy są już przeszłością. Rozegrali niesamowite EURO i zasłużyli na to. Pogratulowałem wszystkim kolegom.