Fermín: Na Bernabéu świętowałem jak Messi, a nie jak Bellingham
Fermín López udzielił wywiadu OkDiario na zgrupowaniu reprezentacji Hiszpanii. Przedstawiamy wypowiedzi pomocnika Barcelony dotyczące Realu Madryt.
Fermín López świętuje swojego gola na 2:1 dla Barcelony w kwietniowym Klasyku. Real Madryt wygrał ten mecz 3:2. (fot. Getty Images)
Nasz kolega Jordi Gil z dziennika Sport mówi, że świętujesz gole jak Bellingham i jesteś od niego lepszy. W Klasyku na Bernabéu świętowałeś jak Jude?
Ten temat... Świętowałem tak, bo tak świętuje Messi, a nie Bellingham. Ludzie stworzyli z tego polemikę, tyle. To był spontaniczny gest, nic więcej.
Widzieliśmy też twoje filmiki, gdy jako dziecko świętowałeś gole jak Cristiano Ronaldo. Czy CR7 i Messi to idole dla piłkarzy w twoim wieku?
Nie, prawda jest taka, że moim idolem zawsze był Messi. To spontaniczne momenty, które nic nie mówią.
Wielu trenerów stwierdziło w ostatnich wypowiedziach, że ten Real Madryt może naznaczyć epokę w Hiszpanii. Uważasz, że Barcelona jest gotowa rywalizować z tym Realem, który wydaje się gotowy do naznaczenia całej epoki?
Oczywiście, że tak. Na końcu jesteśmy Barceloną. Real Madryt zawsze będzie mieć wielkich piłkarzy, ale my również. W następnym sezonie na pewno powalczymy z nimi o wszystkie tytuły.
Więc nie czujecie strachu przed Mbappé?
Zero strachu w Barcelonie przed Mbappé.
Nawet przed Viníciusem?
Też nie. Zero strachu w Barcelonie przed Viníciusem.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze