Advertisement
Menu
Partnerem portalu w trakcie EURO jest VIVUS!
/ relevo.com

La Fábrica dająca miliony

W ostatniej dekadzie Los Blancos charakteryzowała zdolność do zarabiania na sprzedaży swoich młodych wychowanków.

Foto: La Fábrica dająca miliony
Achraf Hakimi, gdy jeszcze grał w Realu Madryt. (fot. Getty Images)

Real Madryt ma spokojne lato. Wygrał La Ligę i Ligę Mistrzów, a sezon zakończył transferem Kyliana Mbappé. Ruchów może być więcej, jak na przykład możliwe przybycie Alphonso Daviesa i nowego stopera po odejściu Nacho. Ale nic nie pobije przybycia francuskiego napastnika.

Miejsca kapitana nie zajmie Rafa Marín, wychowanek wypożyczony w zeszłym sezonie do Alavés. Klub negocjuje jego transfer do Napoli, co jest częstym posunięciem Realu Madryt, który zwykle sprzedaje wielu swoich graczy ze szkółki. Opcja odkupu jest prawie zawsze zawarta w umowie, chociaż istnieje mniejszość tych, którzy wracają do pierwszego zespołu. Z pięciu canteranos z obecnej kadry (Carvajal, Nacho, Lucas Vázquez, Fran García i Joselu) tylko odchodzący kapitan uniknął wypożyczenia lub odejścia.

To lato nie będzie wyjątkiem w polityce Realu. Marvin Park został już sprzedany do Las Palmas, a następnym będzie Marín. To dwa ostatnie przykłady zwrotu ekonomicznego, jaki Real Madryt osiąga dzięki zawodnikom, którzy nie mają szans na karierę w pierwszym zespole lub są jeszcze zbyt młodzi, aby znaleźć dla nich miejsce.

Według danych Transfermarkt od sezonu 2010/11 Real Madryt sprzedał 43 zawodników ze szkółki, za których zarobił 200 milionów euro. Mowa tylko o piłkarzach, którzy nie zaliczyli więcej niż 20 występów w pierwszej drużynie. Dlatego też sprzedaż takich zawodników jak Álvaro Morata czy Marcos Llorente nie jest uwzględniona.

W ubiegłym sezonie doszło do czterech sprzedaży: Antonio Blanco (Alavés), Sergio Arribasa (Almería), Carlosa Dotora (Celta) i Óscara Arandy (Famalicao). Czterech canteranos dało kasie klubu 13,3 miliona euro. Dwóch z nich (Dotor i Aranda) nie zdążyło nawet zadebiutować w pierwszej drużynie.

Większość transferów to sprzedaże za małe kwoty, ale było też pięć, które przekroczyły 10 milionów euro. Najbardziej znaczącym był transfer Achrafa Hakimiego do Interu Mediolan. Prawy obrońca został oddany do włoskiego klubu za 43 miliony euro, rozegrawszy tylko 17 meczów w pierwszym zespole.

Drugą najwyższą transakcją była sprzedaż do Portugalii. Raúl de Tomás zabłysnął w Rayo Vallecano, a Benfica złożyła ofertę jego pozyskania. Lizbończycy postawili na napastnika i zapłacili za niego 20 milionów euro. Niżej w klasyfikacji mamy Óscara Rodrígueza, który przeszedł do Sevilli za 13,5 miliona euro; Diego Llorente trafił do Realu Sociedad za 11 milionów euro; a Omar Mascarrell opuścił Real na rzecz Schalke za 10 milionów euro. Wszystkie te operacje przebiegały według tego samego schematu: najpierw jedno lub więcej wypożyczeń, a na koniec sprzedaż po zabłyśnięciu w Primera División.

Zdecydowana większość transakcji miała miejsce lokalnie, w Hiszpanii, ale jest jeszcze jedna liga, która była miejscem docelowym dla kilku graczy z madryckiej akademii. Kilka niemieckich klubów uznało za stosowne obserwować w Valdebebas. Siedmiu zawodników trafiło do Bundesligi z akademii Realu Madryt. Ádám Szalai rozpoczął swoją niemiecką przygodę, gdy w 2010 roku podpisał kontrakt z Mainz.

Dwa lata później do Niemiec trafili Dani Carvajal (transfer do Bayeru Leverkusen za 5 milionów euro) i Joselu (Hoffenheim, 6 milionów euro). Prawy obrońca został odkupiony następnego lata, aby stać się legendą i kluczowym graczem przy sześciu triumfach w Lidze Mistrzów. Z kolei napastnik przeszedł długą drogę, aby powrócić do Realu Madryt w zeszłym sezonie i zostać bohaterem półfinału przeciwko Bayernowi Monachium.

Innymi zawodnikami, którzy trafili do Niemiec byli Philipp Lienhart (Freiburg, 2 miliony euro), Lucas Torró (Eintracht, 3,5 miliona euro) i Omar Mascarell (najpierw trafił na wypożyczenie do Eintrachtu za milion euro, a następnie do Schalke za 10 milionów). Chociaż Achraf nie został sprzedany z Realu Madryt do niemieckiej drużyny, jego lukratywne odejście do Interu miało miejsce dzięki świetnym występom w Borussii Dortmund podczas dwuletniego wypożyczenia.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!