PSG odbyło rozmowy z Yoro, ale ten ciągle marzy o Realu

Fabrice Hawkins z RMC Sport podkreśla, że PSG pracuje nad transferem Leny'ego Yoro od roku. Dziennikarz podaje, że teraz trener Luis Enrique i doradca prezesa ds. sportowych Luis Campos odbyli z zawodnikiem osobistą rozmowę i realizują ten sam plan, który w poprzednim roku pozwolił im pozyskać Bradleya Barcolę z Lyonu.

Przedstawiciele Les Parisiens mieli przedstawić 18-latkowi swój projekt i jego zalety dla samego gracza. Miałyby to być: znacząca rola w zespole i duże minuty gry; łatwa aklimatyzacja w szatni, gdzie obrońca zna już wielu piłkarzy; dalszy rozwój w ramach ligi francuskiej. PSG przede wszystkim podkreśla, że w krótkim okresie Yoro może stać się ważnym graczem w Paryżu, ale także seniorskiej reprezentacji. Francuz jest zainteresowany tą opcją, ale Hawkins podkreśla, że celem numer 1 stopera pozostaje Real Madryt.

Dziennikarz informuje, że Real Madryt szuka wzmocnienia środka obrony, bo wydaje się, że klub opuści Nacho, a poważną kontuzję leczy David Alaba. Dodatkowo wciąż do pełnej formy po swojej kontuzji dochodzi Éder Militão. Królewscy nie chcą jednak wchodzić w licytację i ostrożnie podchodzą do potencjalnej ceny takiego transferu.

RMC podsumowuje, że cena za Yoro powinna ukształtować się na poziomie 50 milionów euro, w tym bonusy za spełnione cele. Poza Realem i PSG 18-latkiem interesuje się też Liverpool, a sytuację ma obserwować także Manchester United. Paryżanie już zimą byli zdecydowani na wykupienie obrońcy z Lille, ale operację zawetował prezes Olivier Létang. Tego lata sytuacja jest już inna, bo kontrakt zawodnika wygasa za rok i Francuz jednoznacznie odrzucił opcję jego przedłużenia. Prezes Lille trzy dni temu na prezentacji nowego trenera potwierdził nawet publicznie, że jeśli otrzyma dobrą ofertę za Yoro, to go sprzeda.