Advertisement
Menu
/ as.com

Stuani: To idealny moment na wyjazd na Bernabéu

Kapitan Girony, Cristhian Stuani, podzielił się swoimi odczuciami przed zbliżającym się meczem na szczycie z Realem Madryt. Poniżej przedstawiamy zapis wypowiedzi urugwajskiego napastnika.

Foto: Stuani: To idealny moment na wyjazd na Bernabéu
Cristhian Stuani (fot. Getty Images)

– To tydzień inny od wszystkich, ponieważ wiemy, jak jest ważny i o co w nim gramy. Podchodzimy do niego z dużymi nadziejami. W szatni jest bardzo dobra atmosfera i drużyna ma bardzo pozytywną mentalność. To kluczowy mecz w kontekście naszych celów. Chcemy utrzymać tę konkurencyjną mentalność, jaką mamy przez cały sezon ligowy. Gra z Realem Madryt i możliwość wydarcia mu pozycji lidera to wystarczająco duża motywacja. To szczególny mecz.

– Miałem to szczęście, że zdobywałem już bramki z Realem Madryt i to naprawdę piękne uczucie. Mam z tym związane wielkie wspomnienia. Jednak chcę strzelić przede wszystkim po to, aby drużyna miała szansę na zdobycie punktów. Zdobywanie bramek w starciach z rywalami ze światowej półki zawsze jest satysfakcją, ale tylko wtedy, gdy daje to punkty zespołowi.

– Szanse na mistrzostwo Hiszpanii? Ten mecz może naznaczyć pozostałą część sezonu. Podchodzimy w bardzo dobrej sytuacji do tego, aby kontynuować walkę o tytuł mistrzowski. Dla nas to jest niczym sen, walka o najwyższe miejsca w ligowej tabeli to niesamowite uczucie. To idealny moment na wyjazd na Bernabéu, aby po prostu tam wygrać. Jeśli tego dokonamy, to będziemy mogli mówić o walce o pierwsze miejsce. Jednak to wszystko nie sprawia, że zaczynamy inaczej patrzeć na każdy kolejny mecz. Idziemy mecz po meczu, nie patrzymy dalej. To nasza rzeczywistość i musimy stąpać twardo po ziemi. Możemy marzyć i cieszyć się tym wszystkim, ale przede wszystkim musimy być realistami i mieć świadomość tego, że czeka nas bardzo trudny mecz. Będziemy mieć swoje szanse, ale to będzie niesamowicie skomplikowane.

– Zawieszenia Míchela i Blinda? Przed chwilą dowiedzieliśmy się, że odwołania zostały odrzucone. Szkoda, ponieważ to ważne, aby mieć swojego trenera na Bernabéu. Brak Blinda również jest odczuwalną stratą, ale pozostali zawodnicy mają odpowiednie narzędzia do tego, aby podjąć rywalizację.

– Sędziowanie? Nie zamierzam się w to zagłębiać, ponieważ uważam, że piłkarze nie powinni w to wchodzić. Wiemy, z czym się mierzymy i wolę myśleć, że wszystko pójdzie dobrze i arbiter poprowadzi dobry mecz. Jestem przekonany, że sędziowie wykonają dobrą pracę, na pewno zasługują na nasz szacunek. Wszyscy popełniamy błędy, a my wolimy się skupić na nas samych i na tym, aby dalej udowadniać, że na boisku możemy wygrywać bez dziwnych sytuacji. Jesteśmy skupieni na nas samych i chcemy rozegrać jak najlepszy mecz, aby pokonać Real Madryt. Nie można szukać wymówek czy sytuacji, które w niczym nam nie pomogą. Niech to będzie wielki mecz, niech kibice się dobrze bawią i oby byli świadkami wielkich rzeczy.

– Znam już smak zwycięstwa na Bernabéu? Odczucia wszystkich zawodników, którzy mieli już okazję pokonać Real Madryt, są bardzo pozytywne. Wszyscy wierzymy w to, że nie ma rzeczy niemożliwych. Przed nami naprawdę wyjątkowa szansa. Chcemy rozegrać najlepszy mecz roku. Szykujemy się na to i chcemy wykorzystać wszystkie nasze silne strony. To może być historyczny mecz.

– Przepis na zwycięstwo? Uważam, że nie ciąży na nas presja wygrywania wszystkich meczów, ale jednocześnie z dużymi nadziejami podchodzimy do tego starcia z Realem Madryt. To nie jest finał, ale bardzo szczególny mecz. On może spowodować, że wszyscy zaczniemy wierzyć w to, że wygranie ligi stanie się możliwe. Zwycięstwo byłoby niesamowitym skokiem, na każdym możliwym poziomie. Wiemy jednak, że będzie bardzo trudno i musimy rozegrać wielki mecz, aby Real Madryt nie czuł się w nim komfortowo. W trakcie tego sezonu udowodniliśmy, że możemy stawić czoła każdej drużynie. Wierzymy w to, co robimy i wiemy, czego oczekuje od nas trener.

– Girona może zostać hiszpańskim Leicester? Aby móc rozmawiać o takich porównaniach, najpierw trzeba wygrać ligę. Nie możemy się do nich porównywać, ponieważ jeszcze nic nie wygraliśmy. Gdy ludzie o tym mówią, to po prostu dociera do ciebie, że to, co robimy, ma duże znaczenie zarówno na krajowym, jak i światowym poziomie. To dodaje ci sił, aby dalej wykonywać tę pracę. Rzeczywistość jest jednak taka, że jeszcze nic nie wygraliśmy. Rozgrywaliśmy wielkie mecze, kibice cieszą się oglądając Gironę i to dla nas wielka duma. Trzeba jednak zachować pokorę. Jeśli obniżymy poziom, to mogą nadejść negatywne wyniki. Trzeba zachować spokój i podejść do tego z odpowiedzialnością. Nie możemy pozwolić na to, aby coś odwróciło naszą uwagę. Mamy w klubie świetnych ludzi i profesjonalistów, aby dalej iść tą drogą.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!