Advertisement
Menu
/ RealMadrid TV

Butragueño: Zasłużyliśmy na zwycięstwo

Cristiano Ronaldo stwierdził niegdyś, że nie dąży do tego, by wszyscy go lubili, ponieważ nawet Jezusa nie wszyscy lubią. Jest jednak jeden człowiek, którego lubią wszyscy. Nie trzeba nawet wymieniać jego imienia i nazwiska, by zorientować się, o kogo chodzi.

Foto: Butragueño: Zasłużyliśmy na zwycięstwo
Fot. Getty Images

– Byliśmy lepsi od początku do końca. Kontrolowaliśmy grę, szybko odzyskiwaliśmy piłkę i nie pozwoliliśmy rywalowi na stworzenie sobie choćby pojedynczej sytuacji, co dużo mówi o poziomie koncentracji zespołu. W oczywisty sposób zasłużyliśmy na zwycięstwo.

– Pierwszy gol był wyjątkowy. Brahim otrzymuje piłkę na prawej stronie (Don Emilio wczuwa się nieco w rolę i zaczyna kołysać ciałem, jak niegdyś czynił to na boisku w trakcie dryblingów – przyp.red.), akcja przenosi się bardziej do środka... Pierwsza faza tej akcji i późniejsze uwolnienie się Brahima spod krycia były perfekcyjne. Zostawił obrońców po swojej prawej stronie, wyczuwając, co może zrobić Kroos. Toni posłał wówczas idealną piłkę, idealną, dającą wszelką możliwą przewagę. Kluczem było jednak to, że Brahim, jak wspomniałem, ruszył przez środek i pozostawił defensorów po swojej prawej stronie. W końcowej fazie akcji perfekcyjnie opanował piłkę, co też nie było łatwe, ponieważ futbolówka się odbijała. Wykończenie było natomiast bardzo subtelne i jakościowe. Ten gol był bardzo dobry, niezwykle błyskotliwy pod względem tego, jak wymyślili to Brahim i Toni.

– Wymiana piłki przy drugim trafieniu również była bardzo ładna. Joselu zagrał idealną piłkę do Brahima, który znów świetnie uciekł obronie, a później dograł do Bellinghama ponownie wcielającego się w rolę środkowego napastnika. Jude mógł się wpisać na listę strzelców, ale na szczęście do akcji podłączył się na dobitkę Rodrygo. Wykończenie wydawało się łatwe, ale to tylko pozory. Wcale nie tak łatwo było trafić w tej sytuacji do siatki. Znalezienie tam luki było trudne. Uderzenie było jednak perfekcyjne. Oba gole były trudne w wykonaniu i dają nam pogląd na to, jaką jakością dysponują nasi zawodnicy.

– Fakt, że następny mecz rozgrywamy dopiero za tydzień, pozwala nam złapać oddech. Za nami intensywny okres, a przedtem wielu naszych piłkarzy grało także dla reprezentacji. W ciągu ośmiu czy dziewięciu dni rozegraliśmy trzy spotkania. Drużyna zanotowała mimo to komplet zwycięstw. Trzeba pogratulować graczom nie tylko wyników, ale też sposobu, w jaki wygrywaliśmy. Teraz mamy czas, by przygotować się na starcie z jednym z najgroźniejszych rywali w lidze.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!