Advertisement
Menu
/ as.com

Rodrygo: Nie lubię grać jako „dziewiątka”

Rodrygo wziął udział w konferencji prasowej przed środowym spotkaniem jego reprezentacji z Urugwajem. Brazylijczyk był pytany głównie swoją formę oraz sytuację kadry.

Foto: Rodrygo: Nie lubię grać jako „dziewiątka”
Fot. Getty Images

– Bycie napastnikiem? Zawsze ważne jest, aby móc ogrywać różne role. Zawsze mówiłem, że mogę grać na skrzydłach, po prostu nie lubię grać jako „dziewiątka”, chociaż w moim klubie muszę to robić. Tutaj, w reprezentacji, mogę poruszać się po całym boisku, co pomogło mi w grze. Ważne jest, aby być w stanie pełnić wszystkie te role, ponieważ zwiększa to szanse na to, że nie zostaniesz zastąpiony. Dla mnie to podstawa.

– Presja? Widzę, że jestem pod większą presją i biorę na siebie coraz większą odpowiedzialność. To pozytywna presja, świadomość, że ludzie czegoś od ciebie oczekują, ufają ci. Tak widzę siebie w tym nowym cyklu i mam nadzieję, że spełnię te oczekiwania. Zdarza się to wszystkim napastnikom, brak goli przez jakiś czas jest frustrujący. Ale czasami to kwestia pecha; obrońcy mogą zdobywać bramki z rzutów karnych, ale my mieliśmy szanse i ich nie wykorzystaliśmy. Musimy popracować nad tym, by bramki znów wpadały, by napastnicy strzelali. Mieliśmy szanse na strzelenie gola, a niepokój może być w tym przeszkodą.

– Neymar? Na boisku wszystko, co wnosi, nie zmienia się wcale dlatego, że ma 31 lat lub nie. Nadal ma tę samą jakość, którą zawsze miał i jest naszym kluczowym zawodnikiem. Pomimo krytyki, którą często otrzymuje, ci z nas, którzy znają go bliżej, wiedzą, że jest zupełnie inny od tego, jak postrzegają go niektórzy ludzie. Zasmucają mnie niektóre komentarze, ponieważ bardzo mi pomógł. Czasami jestem w moim klubie, a on wysyła mi wiadomości z Arabii i to jest bardzo pomocne. Na boisku nie ma wątpliwości, że jeśli przegrywamy lub remisujemy, największa odpowiedzialność spoczywa na nim. Ale kiedy wygrywamy, jasne jest, że jest naszym najlepszym zawodnikiem.

– Taktyka Diniza? To zależy w dużej mierze od systemu, w jakim gra drużyna danego dnia (o korzystaniu z Richarlisona lub Gabriela Jesusa). Czasami będę na flankach, w środku, każdy napastnik ma swój styl i gra w inny sposób. To zależy od tego, jak podejdzie drużyna i jak zaplanujemy atak. Muszę pozostać neutralny w tej kwestii. Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę być częścią tego nowego cyklu. Cała moja rodzina jest fanami Diniza; pracował w Osasco i wszyscy go uwielbiali. To część historii mojej rodziny.

– Krytyka? Z zewnątrz, patrząc od wewnątrz, nie ma to większego wpływu, to wypaczenie i to nas złości. Są mecze, w których nie gramy dobrze, a wygrywamy. W innych meczach gramy dobrze i kończymy remisem. Piłka nożna to coś, co nie ma jasnego wytłumaczenia, ale wszyscy wiemy, co musimy zrobić i mamy odpowiednią mentalność. Nie jesteśmy z tego zadowoleni i nie chcemy, aby to się powtórzyło. Kluczem jest zdominowanie gry i upewnienie się, że ją zamkniemy, zamiast dawać przeciwnikowi szansę na wyrównanie spektakularnym golem.

– Valverde? Dużo za sobą rozmawiamy. Powiedział mi: „Nie musisz przyjeżdżać na kadrę, zostań w Madrycie”. Musimy być z nim ostrożni. Jestem wielkim fanem jego futbolu; uważam go za jednego z najlepszych zawodników na świecie. To będzie trudny mecz i musimy uważać na Valverde.

– Czwórka w ataku? Jesteśmy bardzo szczęśliwi, widząc wszystkie oczekiwania, które zostały wygenerowane wokół nas, mnie, Neymara, Viniego i Richarlisona, a także wszystkich innych, którzy przychodzą. Mamy nadzieję, że sprostamy zadaniu, jesteśmy jakościowymi zawodnikami i możemy wiele wnieść do Brazylii. Osobiście lubiłem oglądać trio Realu Madryt, BBC: Bale'a, Benzemę i Cristiano.

– Arajuo? On już nas zna, a my znamy jego, to silny przeciwnik i bardzo trudno jest go minąć. To będzie piękny mecz, mamy nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze dla Brazylii, ale wiemy, że będzie to trudne wyzwanie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!