Advertisement
Menu

Mnóstwo strzałów, mało goli

Po powrocie na Santiago Bernabéu wróciły też problemy ze skutecznością. W ostatnich trzech spotkaniach Królewscy oddali aż 75 strzałów, ale dobyli tylko 5 bramek.

Foto: Mnóstwo strzałów, mało goli
Fot. Getty Images

W trakcie okienka transferowego kibice Realu Madryt wręcz domagali się transferu środkowego napastnika, który mógłby wejść w buty Karima Benzemy, dostarczając przynajmniej tyle samo lub więcej goli w trakcie roku. Ostatecznie do klubu trafił tylko Joselu, który pierwotnie miał być jedynie zmiennikiem, ale wobec kontuzji Viniego stał się graczem wyjściowej jedenastki. Zmiana systemu gry sprawiła też, że do siatki sześciokrotnie trafił Jude Bellingham, ale wydaje się, że pomimo sześciu zwycięstw w sześciu meczach brak klasowej „dziewiątki” można zauważyć już teraz.

Na początku września Królewscy wrócili na Santiago Bernabéu, gdzie do tej pory rozegrali trzy spotkania. Los Blancos mierzyli się kolejno z Getafe, Realem Sociedad i wczoraj z Unionem Berlin. Wszystkie trzy mecze zakończyły się zwycięstwami, choć bardzo skromnymi zwycięstwami. Najpierw zespół Carlo Ancelottiego wygrał 2:1 z Getafe, później takim samym rezultatem pokonał także Real Sociedad, a w środę zwyciężył za sprawą jedynego trafienia Bellinghama w doliczonym czasie gry.

W trzech meczach Królewscy zdobyli więc jedynie 5 bramek, ale oddali w nich… aż 75 strzałów! Oznacza to, że tylko co piętnaste uderzenie kończyło się golem dla Realu Madryt. Najwięcej razy Los Blancos uderzali wczoraj, bo aż 32-krotnie, a piłka zatrzepotała w siatce tylko raz i to dopiero w 94. minucie. W tych trzech spotkaniach współczynnik goli oczekiwanych (xG) wyniósł łącznie aż 8,59, co oznacza też, że w teorii Królewscy powinni zdobyć przynajmniej trzy bramki więcej, niż faktycznie zdobyli.

Real Madryt w tym miesiącu nie miał więc większego problemu ze stwarzaniem sobie wielu dogodnych okazji, które powinny kończyć się golami, ale niestety problemem były złe decyzje piłkarzy, którzy często uderzali prosto w golkipera rywali lub obok bramki. Skuteczność jest tym elementem gry, nad którym powinni skupić się zawodnicy, tym bardziej że już w niedzielę przyjdzie im mierzyć się z Atlético, które zwykle nie pozwala przeciwnikom na tak częste oddawanie strzałów na ich bramkę.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!