Mniej minut, ta sama jakość
Luka Modrić i Toni Kroos pokazali się z bardzo dobrej strony w meczu z Getafe i znacząco przyczynili się do przeprowadzenia remontady. Mimo że chorwacko-niemiecki duet gra zdecydowanie rzadziej, to jakościowo nie zawodzi.
Fot. realmadrid.com
„Są najlepsi i kropka” – to słowa Carlo Ancelottiego w odniesieniu do Luki Modricia i Toniego Kroosa, bez których remontada z Getafe byłaby raczej niemożliwa. Pierwsza połowa ostatniego starcia z podmadrycką drużyną była w wykonaniu Królewskich dosyć niemrawa i dopiero wejście Kroosa w drugiej połowie obudziło całą drużynę, w tym również Modricia, który po raz pierwszy w tym sezonie wyszedł w podstawowej jedenastce. Ten mecz to najlepszy dowód na to, że nawet jeśli gra mniej niż zwykle, to chorwacko-niemiecki duet wciąż gwarantuje pewną jakość.
Carletto na każdym kroku podkreśla, że Modrić i Kroos w dalszym ciągu będą dla niego niezwykle ważnymi zawodnikami, ale jednocześnie nie da się ukryć, że Aurélien Tchouaméni, Eduardo Camavinga i Fede Valverde naciskają coraz mocniej. I po tych pierwszych meczach sezonu 2023/24 otwarcie można przyznać, że na naszych oczach dochodzi do zmiany pokoleniowej w środku pola Los Blancos. W poprzednim sezonie w czterech pierwszych kolejkach Kroos rozegrał 258 minut, a Modrić 246 minut – teraz te liczby to 163 minut w przypadku Niemca i 133 minuty w przypadku Chorwata.
W meczu z Getafe to właśnie prostopadłe podania Kroosa i dośrodkowania Modricia zaczęły rozdzierać tak skrupulatnie przygotowaną defensywę przez José Bordalása. Chorwat był przy tym najczęściej centrującym zawodnikiem spośród wszystkich graczy Królewskich – z siedmioma dośrodkowaniami na koncie zdecydowanie wyprzedził pod tym względem Davida Alabę, Jude'a Bellinghama i Kroosa, którzy dośrodkowywali po cztery razy.
Odczucia i liczby
Modrić zanotował jednocześnie najwięcej podań w ostatniej tercji boiska (31), a ogólnie pod względem podań (66) lepsi od niego byli tylko Antonio Rüdiger (75) i Kroos (67). Jeśli chodzi o oddane strzały, to najbardziej wyróżnił się tutaj Joselu (trzy), ale ponownie to Modrić i Kroos znaleźli się tuż za nowym napastnikiem Królewskich (po dwa oddane strzały). I chociaż Niemiec rozegrał w sumie tylko 45 minut, to i tak zanotował 23 podania w ostatniej tercji boiska i stworzył najwięcej sytuacji strzeleckich (siedem). Wisienką na torcie mogła być nawet zdobyta bramka, ale piłka po jednym z jego strzałów zatrzymała się na słupku.
Na horyzoncie zaczyna się pojawiać coraz bardziej napięty terminarz, dlatego Ancelotti z uśmiechem i z dużą dozą optymizmu spogląda na swój szeroki wachlarz możliwości w pomocy. Plan A bazujący na intensywności i bezpośredniości działa coraz lepiej, a jeśli sytuacja tego wymaga, to w każdej chwili można przejść na Plan B, który opiera się na kontroli i dłuższym utrzymywaniu się przy piłce – a akurat w tym Modrić i Kroos mimo wieku wciąż pozostają mistrzami.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze