Chowana murawa mogła nigdy nie powstać, ponieważ napotkano wiele problemów
Klub zaprezentował jedną z najważniejszych innowacji na stadionie. Problemy strukturalne mogły jednak sprawiać, że realizacja projektu nie dojdzie do skutku.
Fot. twitter.com
Nowe Santiago Bernabéu po raz kolejny zadziwiło świat. Real Madryt opublikował film na swoich portalach społecznościowych, w którym po raz pierwszy można było zobaczyć, jak chowana jest murawa w podziemnej jaskini, nad którą trwały najbardziej złożona praca na stadionie. Posiadanie dachu i chowanej murawy sprawia, że z obiektu będzie można korzystać każdego dnia w roku, a nie tylko raz lub dwa razy w tygodniu, jak to miało miejsce do tej pory. Szacuje się, że po ukończeniu prac stadion będzie generować około 400 milionów euro przychodów na sezon.
Operacja jest stosunkowo prosta w praktyce. Zieleń podzielona jest na sześć tac, każda o wadze 1500 kilogramów, które są przesuwane w kierunku zachodnim dzięki systemowi szyn. Są one układane jedna na drugiej w tak zwanym hypogeum, tunelu o głębokości około 30 metrów, w którym źdźbła trawy mają wszystko, co niezbędne do ich pielęgnacji. Proces chowania lub rozmieszczania trwa około sześciu godzin.
W teorii jest to skomplikowane. W system opatentowany przez firmę Semer zaangażowanych jest ponad sto osób. Ojcem projektu jest Jorge Vizcaya, architekt, który kieruje obszarem sportowym firmy i który stara się odtworzyć chowaną trawę Bernabéu na innych dużych stadionach na całym świecie, takich jak Azteca w Meksyku czy Centenario w Montevideo, jak sam podkreśla w wywiadzie na swojej stronie internetowej.
Jego innowacyjność była kluczowa. Dla klubu kluczowe było posiadanie murawy, którą można było przemieszczać. Rozważano różne pomysły, ale większość z nich była niemożliwa do zrealizowania ze względu na problemy konstrukcyjne. Kiedy narodził się pomysł hypogeum, napotkano kolejną trudność: podziemia. W zależności od lokalizacji, istniało ryzyko zawalenia się tuneli. Obawiano się nawet, że nie będą w stanie go zbudować. W końcu, po wielu obliczeniach, zdecydowano, że można go zbudować po zachodniej stronie, w wystarczającej odległości, aby nie wpływał na metro lub inne podziemne konstrukcje w pobliżu.
Żadne boisko nie ma takiego systemu. Istnieją inne, które mogą zbierać murawę, takie jak ma Tottenham czy Schalke, ale w ich przypadku transportują ją poza stadion. Na Bernabéu, otoczonym budynkami i parkingami, było to niemożliwe, więc trzeba było stworzyć coś, czego nigdy wcześniej nie widziano.
Kolejnym punktem budzącym duże obawy zarówno klubu, jak i samego Jorge, była murawa. Nie było sensu utrzymywać trawy, jeśli miała być w fatalnym stanie, gdy nadszedł czas na jej rozłożenie. Z tego powodu wprowadzili wszelkiego rodzaju gadżety wewnątrz hypogeum, aby o nią zadbać: sztuczne światło, system nawadniania, kontrolę klimatu i kamery do monitorowania jej stanu przez cały czas. Pracownicy i ogrodnicy będą mogli zejść na dół bez żadnych problemów, aby zaradzić, gdy pojawi się jakiś problem.
Od teraz rozpoczyna się okres testów. Zarówno systemu chowania, jak i pielęgnacji zieleni. Za każdym razem, gdy proces będzie aktywowany w nadchodzących miesiącach, z nich będzie szczegółowo analizowany w celu jego udoskonalenia. Dlatego też często będzie można zobaczyć wielu operatorów w pobliżu tunelu obserwujących proces, a nawet manipulujących niektórymi jego częściami.
Dzięki rozsuwanej murawie Real Madryt ma możliwość organizowania wydarzeń przez 365 dni w roku. Na 2024 zaplanowano kilka koncertów, a klub skonsultował się już z NFL lub NBA, aby zapytać o możliwość organizowania meczów. Wciąż pozostaje wiele do zrobienia zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz stadionu, ale najważniejsze rzeczy są już gotowe, a obiekt jest w końcowej fazie, aby stać się jednym z najlepszych stadionów sportowych na świecie.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze