Izan Merino nie trafi do Realu Madryt

Real Madryt z wielu powodów pracował w ostatnim czasie nad pozyskaniem Izana Merino. 17-letni obrońca jest obecnie największym talentem szkółki Málagi. Królewscy chcieli go sprowadzić do Castilli prowadzonej przez Raúla Gonzáleza i przedstawili nawet formalną ofertę w wysokości 250 tysięcy euro. Andaluzyjski klub odrzucił jednak tę propozycję i powołał się na klauzulę wykupu gracza wynoszącą trzy miliony euro.

Loren Juarros, dyrektor sportowy Málagi, podsumowując okienko transferowe, wyraził się jasno, iż nie będzie negocjował odejścia tego zawodnika: „Jest naszym wychowankiem i zostanie z nami. Idealnym rozwiązaniem jest dla niego gra w zespole rezerw, ale będzie stale trenował z pierwszym zespołem. Jeśli zabraknie mu minut w dorosłej drużynie, będzie mógł grać w drugiej. Sprawa z transferem do Realu Madryt jest już zakończona. Naciskali na nas bardzo, czasami za bardzo, ale nie pod względem ekonomicznym. Wydaje nam się, że nie przedstawią już wyższej oferty niż ostatnia, bo doszli do swojego maksimum”. 

Aktualny kontrakt Izana Merino obowiązuje do 2025 roku, a Málaga chce go przedłużyć i wzbogacić finansowo, ponieważ widzi w 17-latku szansę na duży zarobek w przyszłości. Trzecioligowy klub planował tego lata zarobić milion euro ze sprzedaży piłkarzy. Udało się tyle zainkasować po odejściu Álexa Calvo do Andory za 950 tysięcy euro (plus bonusy) i Cristiana do Eibaru za 500 tysięcy. Decydenci doszli więc do wniosku, że sprzedaż Izana nie jest teraz konieczna, ponieważ docelowy milion został i tak znacznie przekroczony. Sprawa rozwiązana... przynajmniej na razie.