Murawa na Bernabéu po raz pierwszy jest chowana do jaskini

Przed rozpoczęciem tego sezonu zakończono prace nad stworzeniem podziemnej jaskini, w której chowane będzie boisko na nowym Santiago Bernabéu. Stworzenie odpowiedniej przestrzeni zajęło sporo czasu, ponieważ najpierw trzeba było wykopać ogromny dół i wywieźć grunt poza obiekt, a następnie stworzyć odpowiednie kondygnacje, metalowa struktura podtrzymująca części murawy pod ziemią i poziomy, na których rozkładana jest trawa.

Murawa dzieli się na sześć części. Każda ma 107 metrów długości, 11,67 metra szerokości oraz 1,153 metra wysokości. Podziemna szklarnia ma następujące wymiary: 24 metry głębokości, 132 metry długości i 20 metrów szerokości. Odstęp między schowanymi częściami murawy wynosi 2,10 metra, a trawie pod ziemią zapewnione są odpowiednie warunki pod względem temperatury, wilgotności, naświetlenia czy nawodnienia. Proces wysuwania lub chowania murawy zajmuje około 10 godzin.

Dzisiaj na Santiago Bernabéu po raz pierwszy rozpoczęto proces chowania murawy do podziemnej jaskini, co możemy zaobserwować na zdjęciach, które zostały udostępnione w mediach społecznościowych. Będzie to proces, który będzie odbywał się po każdym domowym spotkaniu Królewskich, aby dbać odpowiednio o murawę, która w ubiegłym sezonie musiała być wymieniana kilkukrotnie, ponieważ stadion z wyjątkiem dni meczowy przypominał plac budowy, a na boisku często osiadał się pył, co prowadziło do znacznie szybszego niszczenia trawy. Teraz, gdy murawa będzie znajdować się pod ziemią, nie będzie narażona na zmieniające się warunki atmosferyczne ani różnego rodzaju odpady, które osiadały na niej podczas wciąż trwającego remontu. Chowanie murawy pozwoli też na to, aby na płycie stadionu odbywały się w tym czasie inne wydarzenia sportowe oraz rozrywkowe.