Benítez: Uciekła nam dobra okazja na zdobycie punktów

– Czuję oczywiście, że uciekła nam dobra okazja na zdobycie punktów. Wykonaliśmy świetną pracę w starciu z wielkim rywalem, ale popełniliśmy kilka błędów, za które koniec końców przyszło nam zapłacić.

– Nie widziałem, co się stało przy anulowanym golu. Pewnie znajdzie się ktoś, dla kogo rozstrzygnięcie tej sytuacji będzie jaśniejsze niż dla mnie. Przy karnym widzieliśmy, że bramkarz dotknął piłki. Później straciliśmy gola przy kolejnej możliwej okazji, gdy powinniśmy być bardziej czujni.

– Do osądzania takich akcji, jak z cofniętą bramką służy VAR. Każdy może mieć swoje zdanie. Ja zostaję przede wszystkim z odczuciem, że drużyna spisała się dobrze. Jeśli przeciwko Realowi anulują ci gola, gwiżdżą przeciwko tobie karnego i tracisz bramkę w taki sposób, normalne jest, że przegrywasz.

– Karny? Z tego, co słyszałem, Villar dotknął piłkę. Powiedziałem to czwartemu sędziemu, ale odpowiedział, że zajmie się tym VAR. Jeśli dotknął futbolówki, powinno się spojrzeć na to zagranie inaczej. Każdy ma jednak swój punkt widzenia.

– Ustawienie z trzema stoperami? Wiedzieliśmy, że Bellingham ma ciąg na bramkę i tworzy duże zagrożenie wraz z duetem napastników. Schemat z trójką środkowych obrońców pasował nam na to spotkanie. Mamy wykonawców pod oba dotychczasowe ustawienia.

– Okienko transferowe wciąż jest otwarte. Musimy nadal szukać najlepszych rozwiązań i pracować. Jestem bardzo zadowolony z wielu rzeczy, jakie widzę. To projekt, który zaczyna z nowym trenerem i bez dwóch czy trzech ważnych w poprzednim sezonie zawodników. Chcemy dalej rosnąć w siłę, a takie mecze jak dzisiejszy powinny jedynie wzmacniać nasze poczucie wartości. Wysiłek, jaki wkładamy w rozwój, dodaje nam dużo spokoju.